Kuriozalny wywód Miedwiediewa. „Po prostu nie byłoby innego wyjścia”

Kuriozalny wywód Miedwiediewa. „Po prostu nie byłoby innego wyjścia”

Dmitrij Miedwiediew
Dmitrij Miedwiediew Źródło: Shutterstock / Max kolomychenko
Dmitrij Miedwiediew opublikował kolejny wpis w mediach społecznościowych, w którym zaatakował Ukrainę i wspierające ją kraje Zachodu. Stwierdził, że rosyjscy żołnierze „zapobiegają globalnemu konfliktowi”.

Dmitrij Miedwiediew był prezydentem Rosji w latach 2008-2012. Obecnie sprawuje funkcję wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

Miedwiediew grozi Ukrainie i Zachodowi

Po rozpoczęciu przez Rosję napaści na Ukrainę wcielił się w rolę jednego z naczelnych propagandystów. Miedwiediew regularnie publikuje w mediach społecznościowych nienawistne wpisy.

Atakuje w nich zarówno Ukrainę, jak i wspierające ją państwa Zachodu, w tym Polskę. Warto wspomnieć, że wielokrotnie groził Zachodowi nuklearną zagładą. Robi to niemal za każdym razem, gdy ukraińska armia otrzymuje od sojuszników kolejną dostawę uzbrojenia.

Kolejny odlot Miedwiediewa

W niedzielę, 30 lipca, Miedwiediew opublikował wpis na Twitterze, w którym określił okupowane przez Rosję terytoria Ukrainy „naszą ziemią”. Przypomnijmy, że 30 września ubiegłego roku część obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego została z pogwałceniem prawa międzynarodowego wcielona do Rosji.

Miedwiediew kolejny raz straszył światowym konfliktem nuklearnym. Stwierdził, jakoby armia rosyjska... chroniła przed wybuchem takiego konfliktu.

„Odpierając kontrofensywę zbiorowego wroga, nasze siły zbrojne bronią obywateli rosyjskich i naszej ziemi. Jest to całkiem jasne dla wszystkich przyzwoitych ludzi. Poza tym zapobiegają globalnemu konfliktowi. Proszę sobie wyobrazić, że ofensywa wspieranych przez NATO »ukrobanderowców« zakończyła się sukcesem i zabrali część naszej ziemi. Wtedy musielibyśmy zgodnie z decyzją prezydenta z 2 czerwca 2020 r. użyć broni jądrowej. Po prostu nie byłoby innego wyjścia. Dlatego nasi wrogowie muszą czcić naszych wojowników” – napisał były prezydent Rosji.

„Posejdon przesyła pozdrowienia”

Wspomniał także o obchodzonym właśnie święcie Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej, którego kluczowym elementem jest parada morska w Petersburgu.

W tegorocznej paradzie nie wezmą udziału atomowe okręty podwodne. Jak już wcześniej informowaliśmy, to najprawdopodobniej pokłosie czerwcowego buntu Grupy Wagnera.

„Gratulacje z okazji Dnia Marynarki Wojennej Rosji! PS. Bezzałogowy pojazd podwodny Posejdon przesyła pozdrowienia i poleca wrogom naszego kraju modlitwę o zdrowie dla wszystkich rosyjskich żołnierzy piechoty morskiej” – uzupełnił Miedwiediew.

Czytaj też:
Miedwiediew znów nadaje. „Gdzie jest wasze pier***ne zwycięstwo?”
Czytaj też:
Absurdalne słowa Putina. „Nasze wojska wycofały się spod Kijowa, poproszono nas o to”

Źródło: twitter.com/MedvedevRussiaE