– W tej chwili Rosjanie rozważają pobór dodatkowych 450 tysięcy żołnierzy, ale ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła – powiedział Budanow w wywiadzie dla Crimea Realities.
Rosjanie nigdy nie zaprzestali mobilizacji?
Szef ukraińskiego wywiadu podkreślił, że z jego informacji wynika, że wróg nigdy nie zaprzestał mobilizacji. Zeszłej jesieni do rosyjskiej armii miało oficjalnie wcielonych zostało 350 tysięcy nowych żołnierzy, ale ukryta mobilizacja ma trwać nieprzerwanie i dotyczy miesięcznie od 20 do 22 tysięcy nowych poborowych.
– Fakt ten każe się zastanowić dlaczego te liczby są tak ogromne skoro Rosjanie twierdzą, że straty są niewielkie? Cóż, niebawem okaże się, że prawda leży zapewne gdzieś po środku – stwierdził Budanow.
Zełenski w orędziu o funkcjonariuszach wywiadu
24 sierpnia Ukraińcy obchodzili Dzień Niepodległości. Z uwagi na trwającą wojnę, władze wstrzymują się od organizowania z tej okazji hucznych uroczystości. Orędzie do narodu wygłosił z tej okazji prezydent Wołodymyr Zełenski. – Dziś obchodzimy 32. rocznicę naszej niepodległości – niepodległości Ukrainy. Jest to wartość dla każdego z nas. I za to walczymy. W tej walce ważny jest każdy. Bo ta walka ważna jest dla każdego. Jej celem jest niezależność Ukrainy – mówił.
Część wystąpienia poświęcił również żołnierzom i oficerom wywiadu, których personaliów nie można zdradzać, ale dzięki którym ukraińska armia odnosi liczne sukcesy. – I gdy jesteśmy dumni, że zatopiliśmy okręt flagowy wrogiej floty, krążownik Moskwa, gdy cieszymy się z trafienia w most Krymski, to dziękujemy tym, których imion nie możemy dziś wymienić, ale o których w przyszłości będą pisane książki i kręcone filmy – stwierdził.
Czytaj też:
Zełenski w orędziu do narodu: Dziękujemy tym, których imion nie możemy dziś wymienić
Wagnerowcy zapraszani do walki za Ukrainę. Muszą spełnić jeden warunek