To nie koniec Grupy Wagnera. Putin miał spotkać się z następcą Prigożyna

To nie koniec Grupy Wagnera. Putin miał spotkać się z następcą Prigożyna

Spotkanie Władimira Putina z Andriejem Troszewem
Spotkanie Władimira Putina z Andriejem Troszewem Źródło: kremlin.ru
Władimir Putin spotkał się na Kremlu z Andriejem Troszewem – informuje Reuters. W spotkaniu udział miał wziąć także wiceminister obrony Rosji Junus-biek Jewkurow.

– Rozmawialiśmy o tym, że zajmujemy się sformowaniem jednostek ochotniczych, które mogą wykonywać różne zadania bojowe, przede wszystkim w strefie „specjalnej operacji wojskowej" – miał powiedział po spotkaniu Władimir Putin cytowany przez rosyjską państwową agencję prasową RIA Novosti.

O tym, że to właśnie Andriej Troszew przejmie pieczę nad wagnerowcami mówiło się od początku upadku Jewgienija Prigożyna. Był on jedną z osób, które odmówiły udziału w buncie. Ponadto ma długą historię walk, był wielokrotnie nagradzany, a ostatni czas spędził w Ukrainie.

Putin docenił działania Troszewa

– Ty sam walczysz w takiej jednostce od ponad roku – miał powiedział mu Putin podczas rozmowy o formowaniu jednostek ochotniczych. – Wiesz co to jest, jak to się robi. Wiesz o problemach, które należy rozwiązywać z wyprzedzeniem, aby praca bojowa przebiegała w najlepszy i najbardziej udany sposób – mówił.

Fakt przejścia Andrieja Troszewa pod pełne dyktando Kremla potwierdził także rzecznik moskiewskiego rządu Dmitrij Pieskow. „Siwy”, bo taki pseudonim nosi Troszew, pracuje teraz dla Ministerstwa Obrony.

O kandydaturze Troszewa mówiło się wcześniej

Wariant przejęcia przez Troszewa pieczy nad Grupą Wagnera na poważnie rozważany zaczął być w mediach po śmierci jej dawnego przywódcy. Wtedy także pojawiło się zdjęcie z 2016 roku, które miało świadczyć o dobrych relacjach „Siwego” z Putinem, a także wypowiedź „wysoko postawionego wagnerowca”.

– To jeden z najbliższych współpracowników Jewgienija Prigożyna, który zdradził go stosunkowo niedawno, miał pseudonim wywoławczy „Siwy”, o ile się nie mylę. Na słynnym zdjęciu najemników z przyjęcia na Kremlu z udziałem Dmitrija Utkina i Władimira Putina, gdzie pozują ze swoimi orderami, ten sam Troszew stoi po lewej stronie Władimira Putina – wskazywał na jego kandydaturę niezależny dziennikarz Ilja Rożdziestwienskij. Twierdził wówczas, że cały plan przejęcia władzy nad bojówką zaczął się o wiele wcześniej.

Grupa Wagnera wróciła na front

Teraz pojawiły się także informacje o powrocie Grupy Wagnera na front. Najemnicy mają walczyć w pobliżu Bachmutu. – Tak, Wagner też tu jest – powiedział CNN ukraiński żołnierz. – Wrócili, szybko zmienili dowódców i wrócili tutaj – dodał.

Czytaj też:
Kadyrow jednak nie tak chory? Czeczeński przywódca spotkał się z Putinem
Czytaj też:
Sojusznik Kremla szykuje się do władzy w Europie. Co to oznacza?

Źródło: Reuters / RIA Novosti