Budanow udzielił wywiadu portalowi Ukraińska Pravda. Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przyznał w nim, że zakończenie wojny z Rosją w 2023 roku nie będzie najprawdopodobniej możliwe.
– Wyszliśmy poza zaplanowany harmonogram działań, więc szanse na zakończenie wojny w 2023 roku znacznie spadły. Zacięte walki toczą się na wszystkich obszarach frontu, a Siły Obronne dokładają wszelkich starań, aby przejąc kontrolę nad wszystkimi obszarami kraju – powiedział.
Wojna w Ukrainie. Budanow ostrożny
Budanow podkreślił, że "wyjście poza harmonogram" nie oznacza zwolnienia tempa. Zaznaczył, że interpretowanie tego jako niepowodzenia jest niewłaściwe. Wyjaśnił, że na sytuację złożyły się "czynniki subiektywne i obiektywne", ale nie mógł mówić o szczegółach zasłaniając się tajemnicą państwową.
Szef ukraińskiego wywiadu skomentował również sytuację na froncie i w ogarniętym intensywnymi walkami Bachmucie. Wyraził nadzieję, że mimo silnego oporu ze strony Rosjan, uda się odzyskać miasto w całości jeszcze przed końcem roku. Poinformował, że armia ukraińska jest cierpliwa i "krok po kroku" odbija tereny miejskie z rąk wroga.
Koniec wojny bliski?
Opóźnienia w ofensywie rodzą pytania o przewidywany termin zakończenia wojny. Prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził niedawno, że wojna weszła w "fazę końcową", ale jednocześnie oznacza to, że jest obecnie najtrudniejsza. Dodał również, że kontrofensywa Ukrainy trwa i postępuje oraz, że może już przewidywać, kiedy Rosjanie opuszczą ukraińskie ziemie, ale nie chciał podzielić się swoimi przemyśleniami w tej sprawie.
Przybliżoną datę zakończenia wojny podał natomiast ukraiński ekspert do spraw wojskowych płk. Roman Svitan. W jego ocenie wywołana przez Rosję wojna zakończy się w 2024 roku.
Czytaj też:
Wołodymyr Zełenski planuje wizytę w IzraeluCzytaj też:
Rosjanie skonfiskowali dom Zełenskich na Krymie. Posiadłość trafi na aukcję