Do sieci wyciekło nagranie, na którym dowódca czeczeńskich sił specjalnych „Achmat”, ujawnił jeden z głównych celów „operacji specjalnej”. Przemawiając do tłumu bojowników 13 listopada, mówił m.in. o walce z „plagą LGBT”. Wśród słuchaczy byli chrześcijanie wyznania prawosławnego, którzy trzymali flagi z wizerunkiem Jezusa, a także muzułmanie czy buddyści. Bojownicy znajdują się obecnie na pierwszej linii frontu w strefie Północnego Okręgu Wojskowego.
– Dla nas najgorsze jest to, że to plugastwo, to LGBT, może zagościć w naszych domach. Dziś jesteśmy armią Jezusa, która pokona armię Antychrysta – powiedział, cytowany przez redakcję NEXTA TV. Dodał, że osoba, która walczy z osobami utożsamiającymi się z mniejszościami seksualnymi, powinna charakteryzować się postawą „szahida”.
Doowódca „Achmatu”: każdy członek oddziały, który zginie, jest szahidem
„Szahid” jest terminem powziętym z Islamu, ze świętej księgi tej religii – Koranu. To wierny, który oddaje życie za wiarę, za co po śmierci zostaje nagrodzony przez Boga i wpuszczony do raju. Odpowiednikiem szahida w religii chrześcijańskiej jest święty męczennik, który po oddaniu życia za wiarę trafia do nieba. W prywatnej rozmowie gen. Apti miał podkreślić ponadto, że każdy członek jego oddziału, który umrze w trakcie walk, jest szahidem, podaje NEXTA.
Na spotkanie z bojownikami w poniedziałek przyjechała rosyjska piosenkarka Wika Cyganowa. Stwierdziła m.in., że gen. Apti przemawia jak „prorok”. Wśród najemników znaleźli się byli członkowie Grupy Wagnera, która rozwiązana została 2 listopada. Stało się tak w związku ze śmiercią jej założyciela Jewgienija Prigożyna, który zginął w katastrofie lotniczej na terenie obwodu twerskiego, o czym poinformowała rosyjska agencja informacyjna TASS.
Czytaj też:
Niepokojąca sytuacja na granicy z Finlandią. Władze: Rosjanie pomagają migrantomCzytaj też:
Zabójstwo 5-latka w Poznaniu. Zbysław C. chce wyjść na wolność