Trzech inspektorów ze Stanów Zjednoczonych przyjechało do Kijowa. Odbędą tam serię spotkań z przedstawicielami władzy dotyczących pomocy militarnej zza oceanu – poinformowała w poniedziałek Bridget Brink, ambasador Stanów Zjednoczonych w Ukrainie.
„Miło mi powitać ponownie w Kijowie trzech Inspektorów Generalnych z Departamentu Obrony, Departamentu Stanu i Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Ich spotkania z wykonawcami, partnerami i rządem ukraińskim wspierają nadzór i odpowiedzialność za pomoc USA dla Ukrainy” – napisała Bridget Brink.
40 tys. sztuk zaginionej broni
Nie jest to pierwsza taka wizyta w Ukrainie. O poprzedniej zrobiło się głośno na początku stycznia, kiedy to opublikowany został raport Inspektoratu Generalnego Pentagonu. Stwierdzono w nim, że część z przekazywanych Ukrainie dronów, rakiet i innego zaawansowanego sprzętu nie była odpowiednio śledzona i nadzorowana.
Zaginąć miało aż 40 tys. sztuk broni o równowartości miliarda dolarów – czyli ok. 2 proc. z całości pomocy wojskowej przekazanej Ukrainie przez Stany Zjednoczone.
Nie należy tego łączyć jednak bezpośrednio z nadużyciami, co przyznał podczas konferencji prasowej Patrick Ryder, rzecznik Pentagonu. – W tej chwili nie ma wiarygodnych dowodów na nielegalne przekierowanie dostarczonej przez Stany Zjednoczone zaawansowanej broni konwencjonalnej z Ukrainy – oświadczył.
Doniesienia o tym połączył z rosyjską dezinformacją. – Faktem za to jest, że obserwując Ukraińców wykorzystujących ją na polu bitwy widzimy, że z oczywistych powodów wykorzystują ją skutecznie – dodał.
Ukraina walczy z korupcją
Również Bridget Brink w listopadowym wywiadzie dla Fox News przyznała, że faktycznie w Ukrainie od dawna istnieje długotrwały problem korupcji, jednak od początku rosyjskiej inwazji zmieniło się jej publiczne postrzeganie i tolerancja.
– Ponadto Ukraińcy, prezydent Zełenski, jego rząd, jego parlament zrobili wiele kroków nawet podczas wojny w celu walki z korupcją. Teraz też ścigają wielu bardzo wysokich rangą urzędników i członków parlamentu – mówiła ambasador.
Ponadto w Ukrainie wzmocniona został monitoring pomocy wojskowej. – Mogę powiedzieć, że żaden element wyposażenia nie został przekierowany w sposób, który nie był przeznaczony do użycia; ani jeden element pomocy humanitarnej, ani żadne inne bezpośrednie wsparcie budżetowe, ani innego rodzaju pomocy – zapewniła Bridget Brink.
Czytaj też:
Mocna odpowiedź USA na groźby Rosji. Tutaj mają być rozmieszczone głowice nuklearneCzytaj też:
Jeśli Orban sprzeciwi się pomocy dla Ukrainy, UE gotowa wyciągnąć armaty