Zagraniczni politycy, którzy wsparli ruch Kukiz'15 przed eurowyborami, to wicepremier Włoch Luigi di Maio oraz jeden z liderów chorwackiej organizacji Żywy Mur, Ivan Sinčić. To z nimi Kukiz zamierza budować koalicję po wejściu do Parlamentu Europejskiego.
Wizyta di Maio posłużyła też jako okazja do zarysowania analogii z włoską sceną polityczną. – Kilkanaście lat trwała walka Ruchu 5 Gwiazd we Włoszech przeciw partiom dysponującym potężną siłą, pieniędzmi i swoimi mediami. Stworzono ministerstwo demokracji bezpośredniej, Włochy stają się własnością Włochów a nie mafii. Wiatr mocno w oczy wieje, ale w Polsce też obywatele to zrozumieją, że Polska jest naszą własnością – mówił Paweł Kukiz.
Lider ruchu Kukiz'15 przedstawił hasło swojej kampanii: „Polska w Europie, Europa dla Polski”. Podkreślał, że potrzebne są równe prawa dla wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej. W jego ocenie Komisja Europejska służy „małżeństwu Macrona z Angelą Merkel”. – Europa nie może być tylko dla dwóch państw – podkreślał.
Czytaj też:
Sondaż IBRIS. Wygrywa PiS, na drugim miejscu Koalicja Europejska