W niedzielę 26 maja poznaliśmy sondażowe wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Według badania exit poll IPSOS dla TVN, TVP i Polsat, PiS notuje 42,4 proc., a Koalicja Europejska – 39,1 proc. Wynik ponad progiem osiągnęły jeszcze dwie formacje: Wiosna Roberta Biedronia (6,6 proc.) i Konfederacja KORWIN Braun Liroy Narodowcy (6,1 proc.). Pod progiem znalazły się Kukiz'15 (4,1) oraz Lewica Razem (1,3 proc.)
Czytaj też:
Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego – exit poll. Do kogo trafiły mandaty?
Zgodnie ze wstępnym podziałem na mandaty w okręgu mazowieckim mogą liczyć:
- Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Europejska – PO SLD PSL Nowoczesna Zieloni: Jarosław Kalinowski
- Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości: Adam Bielan, Maria Koc, Zbigniew Kuźmiuk
Przypomnijmy, okręg nr 5 obejmuje Płock, Radom, Ostrołęka i Siedlce oraz 28 powiatów: ciechanowski, gostyniński, mławski, płocki, płoński, przasnyski, sierpecki, sochaczewski, żuromiński, żyrardowski, białobrzeski, grójecki, kozienicki, lipski, przysuski, radomski, szydłowiecki, zwoleński, garwoliński, łosicki, makowski, miński, ostrołęcki, ostrowski, pułtuski, siedlecki, sokołowski, węgrowski, wyszkowski.
Wybory do europarlamentu
W niedzielę 26 maja w godzinach 7-21 Polacy głosowali w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W 13 okręgach w całym kraju: Pomorze, Kujawsko-pomorskie, Podlaskie i Warmińsko-mazurskie, Warszawa, Mazowsze, Łódź, Wielkopolska, Lubelskie, Podkarpackie, Małopolska - Świętokrzyskie, Śląsk, Dolnośląskie i Opolskie, Zachodniopomorskie i Lubuskie wybieraliśmy 51 (+ 1 mandat w zawieszeniu - red.) posłów do europarlamentu.
Incydenty w dniu wyborów
Do obwodowej komisji wyborczej nr 9 w Olsztynie podczas wyborów do PE zgłosił się rano pijany przewodniczący tej komisji. Decyzją komisarza wyborczego wykreślono go ze składu komisji. – Komisarz niezwłocznie wydał postanowienie, osoba ta została odwołana ze składu komisji. Jej obowiązki przejęła zastępczyni przewodniczącego – powiedział Piotr Sarnacki, dyrektor olsztyńskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
Z kolei w Katowicach mężczyzna po pobraniu karty do głosowania, opuścił z nią lokal wyborczy. – Po wylegitymowaniu przez członka komisji, wziął on kartę do głosowania i z nią wyszedł, pomimo tego ze komisja informowała go ze jest to zabronione przepisami prawa. Policjanci udali się pod adres zameldowania tego mężczyzny i zastali go tam. Okazał się być to 53-letni mieszkaniec Katowic – powiedział Olaf Burakiewicz z policji w Katowicach. Warto przypomnieć, że wynoszenie kart do głosowania jest złamaniem przepisów prawa wyborczego i zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat.
Czytaj też:
Polscy i zagraniczni politycy zagłosowali w wyborach do PE. Do sieci trafiły zdjęcia