Paweł Kukiz zapowiedział na Facebooku, że 17 sierpnia o godz. 12 złoży wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich o skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego w niosku o uznanie Kodeksu Wyborczego za sprzeczny z konstytucją.
Lider ruchu Kukiz'15, że "bierne prawo wyborcze w wyborach do Sejmu ma każdy polski obywatel, który ukończył 21 lat i posiada czynne prawo wyborcze. To prawo odbiera nam stworzony przez partie Kodeks wyborczy. Do naszego Komitetu wpłynęło ponad 4 tys. zgłoszeń kandydatów do Sejmu. Zgodnie z napisanym pod partyjne klany Kodeksem wyborczym możemy wystawić na listach jedynie 920 osób. 3 tysiące potencjalnych kandydatów zostało pozbawionych biernego prawa wyborczego. Tak wygląda nasza demokracja, taki mamy system po „25. latach wolności".
"Wyrwijmy kraj z łap partyjniaków"
Jako przykład lepszego kodeksu Kukiz podaje ten stosowany w Wielkiej Brytanii, gdzie by kandydować do Izby Gmin wystarczy zebrać 10 podpisów i wpłacić 500 funtów kaucji. Muzyk wskazał też, że takie zasady są "proste, transparentne, sprawiedliwe i równe dla wszystkich". "Dlatego tak ważne jest wrześniowe referendum i wprowadzenie JOW-ów w wyborach do Sejmu. Tylko wówczas będziemy w stanie wyrwać nasz własny kraj z łap partyjniaków, którzy stworzyli sobie taką demokrację, w której od 1989 roku wybierają się sami spomiędzy siebie" - napisał Kukiz.
Dlatego też zapowiedział, że w poniedziałek 17 sierpnia, o godz. 12 złoży wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie. Kukiz chce skierować do Trybunału Konstytucyjnego wniosek, by uznać Kodeks Wyborczy za sprzeczny z Konstytucją, ponieważ "odbiera obywatelom prawo do bezpośredniego kandydowania".
Wprost
"Wyrwijmy kraj z łap partyjniaków"
Jako przykład lepszego kodeksu Kukiz podaje ten stosowany w Wielkiej Brytanii, gdzie by kandydować do Izby Gmin wystarczy zebrać 10 podpisów i wpłacić 500 funtów kaucji. Muzyk wskazał też, że takie zasady są "proste, transparentne, sprawiedliwe i równe dla wszystkich". "Dlatego tak ważne jest wrześniowe referendum i wprowadzenie JOW-ów w wyborach do Sejmu. Tylko wówczas będziemy w stanie wyrwać nasz własny kraj z łap partyjniaków, którzy stworzyli sobie taką demokrację, w której od 1989 roku wybierają się sami spomiędzy siebie" - napisał Kukiz.Dlatego też zapowiedział, że w poniedziałek 17 sierpnia, o godz. 12 złoży wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie. Kukiz chce skierować do Trybunału Konstytucyjnego wniosek, by uznać Kodeks Wyborczy za sprzeczny z Konstytucją, ponieważ "odbiera obywatelom prawo do bezpośredniego kandydowania".
Wprost
Ankieta:
Obietnice wyborcze