Karczewski: PiS jest gotowe do debaty, ale nie na każdych warunkach

Karczewski: PiS jest gotowe do debaty, ale nie na każdych warunkach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stanisław Karczewski (KRZYSZTOF BURSKI/NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
– Jesteśmy gotowi do debaty. Debata nie jest dla nas, ale dla wyborców, dla Polaków. Chcemy żeby poznali nasze poglądy, projekty, co zamierzamy zrobić – powiedział w programie „Po przecinku” Stanisław Karczewski, szef sztabu wyborczego PiS.
Ewa Kopacz po wyjazdowym posiedzeniu rządu w Bydgoszczy po raz kolejny podkreśliła, że jest gotowa do debaty z Beatą Szyło i nigdy od niej nie uciekała.

Karczewski natomiast stwierdził, że jego partia kilkakrotnie próbowała porozumieć się z PO w kwestii debaty. – Rozmowy te spełzły na niczym. Jesteśmy gotowi do debaty, powtarzamy od początku, że pani prezes Beata Szydło jest gotowa do debaty w każdej chwili, ale nie na każdych warunkach – powiedział.

Szef sztabu PiS zauważył także, że debata jest przede wszystkim skierowana do Polaków. – Chcemy, żeby poznali nasze poglądy, projekty, co zamierzamy zrobić. Takich debat brakowało – stwierdził.

Histeryczna Kopacz

Chęć do debaty wyraziła także podczas wizyty w Lubinie Beata Szydło.

-Jeśli chodzi o debatę, to ja zawsze i od początku deklarowałam chęć uczestniczenia w debacie. To premier Kopacz histerycznie zmieniła zdanie. Dzisiaj słyszę, że chce tej debaty i dobrze-mówiła Szydło.

Zapytana przez dziennikarzy stacji TVN24 o użyte w odniesieniu do premier Kopacz słowo "rozhisteryzowana", przedstawicielka PiS wyjaśniła, że "jeżeli premier Kopacz każdego dnia wzywała do debaty, i później na drugi dzień mówiła że tej debaty nie chce, zmieniała zdanie, to czymże nie nazwać tego jak histerycznymi zachowaniami."

tvp.info, TVN24