Jak podaje portal 300polityka.pl, podczas wystąpienia na konwencji PO w Kielcach, Grzegorz Schetyna mówił o potrzebie pracy zespołowej w polityce. - Potrzebny jest team. A drużyna – jak wiadomo – zawsze musi mieć jednego kapitana i jednego trenera - zaznaczył i dodał, że taką osobą w Platformie Obywatelskiej jest Ewa Kopacz.
PO jak piłkarze ręczni?
- Chciałbym to bardzo wyraźnie powiedzieć: dzisiaj naszym trenerem – dzisiaj, jutro, pojutrze – i kapitanem: jest Ewa Kopacz! - zadeklarował polityk. Kontynuując sportowe analogie, Schetyna wyraził nadzieję, że ostatnie godziny kampanii będą dla PO jak ostatnie 15 sekund dla Bogdana Wenty w meczu z Norwegią. - Przecież też się nikt nie spodziewał, a jednak wygraliśmy. I w niedzielę też wygramy!- przekonywał.Ster, kompas i busola
W nawiązaniu do żeglarstwa, Schetyna argumentował, że to sport, w którym najważniejszy jest sternik. - I Tobie życzę Ewo, żebyś przez najbliższe dni, trzymała ten ster, żebyś w głowie miała busolę, kompas, i żebyś poprowadziła nas do zwycięstwa - zwrócił się do Kopacz. Premier krótko skomentowała słowa partyjnego kolegi: "No, jak miło".300polityka.pl