Według częściowego badania late poll (90 procent komisji) przeprowadzonego przez IPSOS dla TVN24, PiS dalej jest na czele, jednak z mniejszą przewagą. Może liczyć na 232 mandaty. Wynik ten nadal zapewniałby partii Jarosława Kaczyńskiego samodzielne rządy.
Prawo i Sprawiedliwość nadal prowadzi z poparciem 37,7 procent. Partia ta liczyć może według nowych wyliczeń na 232 mandaty, co nadal zapewniałoby jej samodzielne rządy.
Sytuacja zmieniłaby się jednak, gdyby do Sejmu weszła partia KORWiN. PiS nie miałoby wtedy większości (228). Partia KORWiN w badaniu late poll nadal ma 4,9 procent, czyli znajduje się tuż przed progiem wyborczym.
Według badania late poll z 90 procent komisji, do Sejmu weszłyby jeszcze cztery ugrupowania: Platforma Obywatelska (137 mandatów), Kukiz'15 (42 mandaty), Nowoczesna Ryszarda Petru (30 mandatów), Polskie Stronnictwo Ludowe (18 mandatów).
Zapraszamy do zapoznania się z komentarzami powyborczymi dziennikarzy "Wprost":
Joanna Miziołek zdradza, ze wśród polityków Platformy Obywatelskiej głównym tematem kuluarowych rozmów są zmiany personalne do jakich dojdzie w partii.
O "najbardziej prawicowym parlamencie w historii" pisze Marcin Dzierżanowski.
Zastępca redaktora naczelnego "Wprost" Mariusz Staniszewski stwierdził, że przyczyną porażki Platformy Obywatelskiej była pycha, zarozumiałość i poczucie wyższości.
Eliza Olczyk w powyborczym komentarzu ocenia, ze największym zwycięzcą wyborów jest Jarosław Kaczyński, ale przypomina także o dobrym wyniku Pawła Kukiza.
Zastępca redaktora naczelnego "Wprost" Bartosz Marczuk ostrzega polityków PiS przed "tryumfalizmem". - Pycha kroczy przed upadkiem. Niech nie wydaje im się, że wygrana w wyborach upoważnia do dowolnych decyzji i kontroli obywatel - napisał.
tvn24.pl, wprost.pl
Sytuacja zmieniłaby się jednak, gdyby do Sejmu weszła partia KORWiN. PiS nie miałoby wtedy większości (228). Partia KORWiN w badaniu late poll nadal ma 4,9 procent, czyli znajduje się tuż przed progiem wyborczym.
Według badania late poll z 90 procent komisji, do Sejmu weszłyby jeszcze cztery ugrupowania: Platforma Obywatelska (137 mandatów), Kukiz'15 (42 mandaty), Nowoczesna Ryszarda Petru (30 mandatów), Polskie Stronnictwo Ludowe (18 mandatów).
Zapraszamy do zapoznania się z komentarzami powyborczymi dziennikarzy "Wprost":
Joanna Miziołek zdradza, ze wśród polityków Platformy Obywatelskiej głównym tematem kuluarowych rozmów są zmiany personalne do jakich dojdzie w partii.
O "najbardziej prawicowym parlamencie w historii" pisze Marcin Dzierżanowski.
Zastępca redaktora naczelnego "Wprost" Mariusz Staniszewski stwierdził, że przyczyną porażki Platformy Obywatelskiej była pycha, zarozumiałość i poczucie wyższości.
Eliza Olczyk w powyborczym komentarzu ocenia, ze największym zwycięzcą wyborów jest Jarosław Kaczyński, ale przypomina także o dobrym wyniku Pawła Kukiza.
Zastępca redaktora naczelnego "Wprost" Bartosz Marczuk ostrzega polityków PiS przed "tryumfalizmem". - Pycha kroczy przed upadkiem. Niech nie wydaje im się, że wygrana w wyborach upoważnia do dowolnych decyzji i kontroli obywatel - napisał.
tvn24.pl, wprost.pl