Kaczyński w TV Trwam apeluje o mobilizację. „Sondaże są bardzo dobre, ale wybory wygrywa się przy urnach”

Kaczyński w TV Trwam apeluje o mobilizację. „Sondaże są bardzo dobre, ale wybory wygrywa się przy urnach”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
– Do tych wyborów trzeba pójść i trzeba namawiać innych, żeby poszli. Wiem, że są dobre sondaże, nawet bardzo dobre. Tylko sondaże wyborów nie wygrywają. Wygrywa się przy urnach i trzeba przekonywać siebie i innych do tego, żeby być w lokalu wyborczym i po prostu zagłosować – apelował Jarosław Kaczyński na antenie TV Trwam.

W środę 2 października był gościem programu „Rozmowy Niedokończone” w Telewizji Trwam. Prezes PiS w rozmowie z ojcem Piotrem Dettlaffem przekonywał do głosowania na rządzącą partię, twierdząc że to wybór między Polską plus, a Polską minus.

To różnica pomiędzy wybraniem Polski plus, tzn. kraju, gdzie prowadzona jest intensywna polityka społeczna, zarówno w rozumieniu, które odnosi się do redystrybucji dóbr, jak i w tym rozumieniu, które odnosi się do polityki podnoszenia płac, jak i różnego rodzaju ułatwień dla biznesu. (…) Prowadzona jest intensywna polityka rozwoju, począwszy od wielkich inwestycji, a skończywszy na wsparciu nawet najmniejszych przedsięwzięć – stwierdził Kaczyński. – Z drugiej strony mamy Polskę minus, gdzie z jednej strony będziemy mieli powrót do tych wszystkich poprzednich praktyk. Żeby państwo nie mieli złudzeń. Te wszystkie przedsięwzięcia zmierzające do podniesienia poziomu życia rodzin zostaną prędzej czy później zlikwidowane. I dlatego że nie ma takiej woli i dlatego że nie ma takich umiejętności. To trzeba umieć robić, umieć rządzić – przekonywał szef rządzącej partii.

Prezes tłumaczył też, czym jego zdaniem ma się charakteryzować polska wersja państwa dobrobytu w porównaniu do państw zachodnich. – Chcemy ten model bardzo udoskonalić i nadać mu specyficzne polskie cechy. A jedną z nich ma by to, że my chcemy budować ten model w oparciu o tradycyjne wartości, o tradycyjna rodzinę, o polskość, o wszystko to co głosi kościół katolicki. Zachowując oczywiście pełną tolerancję – stwierdził Kaczyński. – Przyjmujemy ten fakt oczywisty, że jedynym dzierżycielem takie znanego powszechnie systemu wartości jest w Polsce kościół. Tak się ułożyła polska historia – dodał.

LGBT i seksualizacja dzieci

Prezes PiS ostrzegał też przed LGBT. – Będziemy mieli do czynienia z wielką ofensywą LGBT, ofensywą różnego rodzaju społecznego zła, które już dzisiaj jest popierane bez żadnych osłon – stwierdził. – Liczące się siły opozycyjne (…) co prawda zapierają się teraz, że nie mówiły pół roku temu tego, co mówiły i że nie robiły tego, co robiły, ale jeżeli stworzą wspólny rząd, to z całą pewnością będą dominować ci, co chcą radykalnego zburzenia porządku moralnego i kulturowego w naszym kraju – podkreślał Kaczyński.

Szef rządzącej partii przekonywał ostrzegał tez przed seksualizacją dzieci. – Wczesną seksualizację dzieci trzeba określić jako celową demoralizację i to taką przeprowadzoną „na zimno”, po to, żeby dziecko skoncentrować na sprawach, o których nie powinno w tym wieku myśleć. To jest robione całkowicie cynicznie – stwierdził prezes PiS.

Samorządy i Sądownictwo

Jednym z tematów poruszanych w rozmowie była kwestia ewentualnej reformy samorządów. – Nie chcemy ograniczać samorządów. Tradycja samorządowa jest bardzo silna polską tradycją. Trzeba natomiast powstrzymać tendencję, które poza samorząd wychodzą, tendencję do tworzenia autonomii. Polska konstytucja wyraźnie mówi, że Polska jest państwem jednolitym, czyli unitarnym, a nie federalnym czy parafederalnym. Te tendencje są bezprawne – stwierdził Kaczyński. – To, że np. w Gdańsku jest można powiedzieć na swój sposób czczona pamięć Wolnego Miasta Gdańsk, które było tworem skrajnie antypolskim, to jeśli ktoś do tego nawiązuje trzeba zapytać: O co chodzi? – dodał.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się również do zarzutów nieprzestrzegania zasad praworządności przez polski rząd.

– Polska jest krajem praworządnym w tym sensie, że nasza władza z całą pewnością nie łamie prawa. Jeżeli w Polsce mamy rzeczywiście kłopoty z łamaniem prawa przez władze - a to jest właśnie brak praworządności - to rzeczywiście polskie sądy niestety często prawo łamią – powiedział Kaczyński. – Trzeba polskie sądownictwo naprawić. My to podkreślamy, że potrzebna jest reforma polskiego sądownictwa i ta reforma ma podstawę w Konstytucji – podkreślił. – Krótko mówiąc, my nie chcemy oczywiście żadnych konfliktów z UE, ale traktaty europejskie uważamy za obowiązujące, a w traktatach nie ma nic o tym, że UE może nam zabraniać reformowania sądownictwa – powiedział Kaczyński w TV Trwam.

Czytaj też:
Sondaż. Prawie połowa Polaków źle ocenia rządy PiS