@AgatonKozinski
@Lukasz_Rogojsz
@MajewskiMichal
@wybranowski
@JMiziolek
@wroblewski_m
@makowski_m
@JNizinkiewicz
@wybranowski
O swojej decyzji Lech Wałęsa poinformował we wtorek 8 października za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Wobec ostatnich, prezentowanych wyników różnych sondaży; Proszę publicznie PO, o zwolnienie mnie z danego publicznie słowa, że będę głosował na PO” – stwierdził na Facebooku Lech Wałęsa. „Chcę wesprzeć Kosiniaka-Kamysza!” – oświadczył. „Nie mogę sobie wyobrazić by tak zdolny polityk jak Kosiniak-Kamysz, jak i ludzie wsi z »Jego zorganizowania« nie mieli miejsca w parlamencie” – wyjaśnił (pisownia oryginalna – red.).
We wtorkowym sondażu IBRiS przeprowadzonym na zlecenie RMF FM i „DGP” PSL-Koalicja Polska balansuje na granicy progu wyborczego – może liczyć na 5,6 proc. poparcia.
Sawicki: Niech spokojnie spędza emeryturę
Decyzję Lecha Wałęsy w rozmowie z Wprost.pl skomentował Marek Sawicki z PSL. – Ciężko komentować ostatnio słowa byłego prezydenta. Niech spokojnie spędza emeryturę, zajmuje się wykładami, a nie miesza w polityce, bo w mojej ocenie – robi więcej zamieszania niż dobrego – stwierdził. Pytany o to, czy słowa Lecha Wałęsy wpłyną na wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego w wyborach, odpowiedział krótko: „nie sądzę”.
Czytaj też:
Wałęsa zapowiedział, że chce poprzeć PSL. Sawicki: Robi więcej zamieszania niż dobrego
Kontrowersyjne wystąpienie na konwencji Koalicji Obywatelskiej
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie głośno było o przemówieniu Lecha Wałęsy na konwencji Koalicji Obywatelskiej, współtworzonej przez PO, Nowoczesną i Zielonych. Były prezydent wytknął opozycji, że błędem było uwikłanie się w tematy światopoglądowe w kampanii. Skrytykował też zmarłego niedawno Kornela Morawieckiego, nazywając go „zdrajcą”. Od tych słów Wałęsy zdystansowała się w późniejszych wypowiedziach część polityków, w tym Katarzyna Lubnauer i Małgorzata Kidawa-Błońska.
Galeria:
Memy po konwencji KO i przemówieniu Lecha WałęsyCzytaj też:
Jarosław Wałęsa odcina się od słów ojca? „Na wszystko jest czas i miejsce”