W wyborach do Senatu PiS zdobyło 48 mandatów, co nie daje partii Jarosława Kaczyńskiego większości w izbie wyższej. Koalicji Obywatelskiej przypadły 43 mandaty. Trzy mandaty wywalczyli politycy PSL a dwa Lewicy. Trzy przypadły kandydatom sympatyzującym z opozycją, ale startującym z własnych komitetów: Stanisławowi Gawłowskiemu, Krzysztofowi Kwiatkowskiemu oraz Wadimowi Tyszkiewiczowi. Jeden mandat otrzymała Lidia Staroń, która nie miała w swoim okręgu rywala z Prawa i Sprawiedliwości.
PiS składa protesty...
PiS ma jednak nadzieję na zmianę tych wyników. W poniedziałek do Sądu Najwyższego wpłynęły wnioski o ponowne przeliczenie głosów w aż sześciu okręgach, w których przegrała partia Jarosława Kaczyńskiego: okręg nr 12 (Toruń), okręg nr 75 (Katowice), okręg nr 92 (Konin), okręg nr 95 (Kalisz), okręg nr 96 (Kalisz) oraz okręg nr 100 (Koszalin).
...Koalicja Obywatelska również
Jak podaje TVP Info, protesty może złożyć także Koalicja Obywatelska. - Prawdopodobnie złożymy dwa lub trzy wnioski do Sądu Najwyższego z uwagi na to, że w dwóch przypadkach, prawdopodobnie przez błędy Państwowej Komisji Wyborczej, spora część głosów była nieważna - ogłosił Piotr Borys na antenie TVP Info.
Polityk PO doprecyzował, że chodzi o okręg nr 2 w Legnicy gdzie różnica głosów między kandydatami była mniejsza niż liczba głosów nieważnych. - Dlaczego tak się stało? Dlatego, że przy naszym komitecie PKW dała nasze logo w kratce i ogromna rzesza wyborców dała po prostu krzyżyk na naszym logo. Chcemy to sprawdzić - tłumaczył Piotr Borys. Drugi protest będzie dotyczył najprawdopodobniej okręgu nr 59 suwalsko-łomżyńskiego, w którym miał startować Kornel Morawiecki. Kandydata na jego miejsce zgłoszono 13 dni przed wyborami, podczas gdy może się to stać najpóźniej 15 dni przed głosowaniem.