Joanna Szczepkowska wycofała się z Honorowego Komitetu Bronisława Komorowskiego. Aktorka nie wyjaśniła przyczyn swojej decyzji. Napisała jedynie enigmatycznie, że chce "być w zgodzie ze sobą".
"Trudna sprawa. Wiele osób z listy Honorowego Komitetu Bronisława Komorowskiego (w tym ja) jest za, a jednocześnie unika publicznego pokazania twarzy przy kandydacie. To widać było choćby przy spotkaniu na pierwszej turze. Postanowiłam jasno określić swoje stanowisko, być w zgodzie ze sobą" - napisała na swoim facebookowym profilu Szczepkowska.
Aktorka dodała, że "wycofuje swoje nazwisko po wysłuchaniu porannego przemówienia Prezydenta Bronisława Komorowskiego z 12 maja 2015 roku" i po przyjrzeniu się "kolejnym krokom w kampanii". Szczepkowska nie wyjaśniła swoich słów. We wtorek 12 maja w godzinach porannych Komorowski spotkał się z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, który udzielił mu poparcia przed drugą turą wyborów.
Różnica światopoglądowa
Szczepkowska przyznała, że często decyzje Komorowskiego mijały się z jej światopoglądem, ale wierzyła, że "podejmuje je ktoś bardziej świadomy w sprawach polityki. "Po porażce w pierwszej turze oczekiwałam przemówienia, które tę świadomość potwierdzi. Oczekiwałam, że kandydat na prezydenta będzie przekonywał do swoich poglądów ze zdwojoną siłą, bo takiej jednoznaczności najwyraźniej społeczeństwo oczekuje. Jeśli jednak kandydat na prezydenta w jedną noc zmienia te poglądy i dostosowuje je do doraźnych potrzeb kampanii, to ja nie mogłabym z całkiem czystym sumieniem przekonywać publicznie do tej kandydatury. Rezygnacja z udziału w Honorowym Komitecie umożliwi mi też nieskrępowane komentowanie przebiegu kampanii i ewentualna krytykę która jest istotną częścią mojego zaangażowania w życie społeczne" - dodała.
Wyniki wyborów
Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów. Wynika z nich, że I turę wyborów prezydenckich wygrał Andrzej Duda, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, który uzyskał 34,76 proc. poparcia. Do II tury przeszedł także urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, który z poparciem Platformy Obywatelskiej ubiega się o reelekcję. Zdobył 33,77 proc głosów. Frekwencja wyniosła 48,96 proc.
Trzecie miejsce zajął Paweł Kukiz z 20,80 proc. poparcia. Janusz Korwin-Mikke (KORWiN – Koalicja Odnowy Rzeczpospolitej Wolność i Nadzieja – red.) zdobył 3,26 proc. głosów. Kolejne miejsce przypadło Magdalenie Ogórek, kandydatce niezależnej popieranej przez Sojusz Lewicy Demokratycznej. Uzyskała poparcie na poziomie 2,38 proc..
Kolejna pozycja przypadła Adamowi Jarubasowi z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który zdobył 1,60 proc. głosów Janusz Palikot z Twojego Ruchu uzyskał 1,42 proc. poparcia. Grzegorz Braun, kandydat niezależny, uzyskał 0,83 proc. głosów. Na Mariana Kowalskiego z Ruchu Narodowego zagłosowało 0,52 proc. wyborców. Jacek Wilk z Nowej Prawicy uzyskał 0,46 proc. poparcia. Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) z poparciem 0,20 proc. zajął ostatnie miejsce.
Wprost.pl
Aktorka dodała, że "wycofuje swoje nazwisko po wysłuchaniu porannego przemówienia Prezydenta Bronisława Komorowskiego z 12 maja 2015 roku" i po przyjrzeniu się "kolejnym krokom w kampanii". Szczepkowska nie wyjaśniła swoich słów. We wtorek 12 maja w godzinach porannych Komorowski spotkał się z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, który udzielił mu poparcia przed drugą turą wyborów.
Różnica światopoglądowa
Szczepkowska przyznała, że często decyzje Komorowskiego mijały się z jej światopoglądem, ale wierzyła, że "podejmuje je ktoś bardziej świadomy w sprawach polityki. "Po porażce w pierwszej turze oczekiwałam przemówienia, które tę świadomość potwierdzi. Oczekiwałam, że kandydat na prezydenta będzie przekonywał do swoich poglądów ze zdwojoną siłą, bo takiej jednoznaczności najwyraźniej społeczeństwo oczekuje. Jeśli jednak kandydat na prezydenta w jedną noc zmienia te poglądy i dostosowuje je do doraźnych potrzeb kampanii, to ja nie mogłabym z całkiem czystym sumieniem przekonywać publicznie do tej kandydatury. Rezygnacja z udziału w Honorowym Komitecie umożliwi mi też nieskrępowane komentowanie przebiegu kampanii i ewentualna krytykę która jest istotną częścią mojego zaangażowania w życie społeczne" - dodała.
Wyniki wyborów
Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów. Wynika z nich, że I turę wyborów prezydenckich wygrał Andrzej Duda, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, który uzyskał 34,76 proc. poparcia. Do II tury przeszedł także urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, który z poparciem Platformy Obywatelskiej ubiega się o reelekcję. Zdobył 33,77 proc głosów. Frekwencja wyniosła 48,96 proc.
Trzecie miejsce zajął Paweł Kukiz z 20,80 proc. poparcia. Janusz Korwin-Mikke (KORWiN – Koalicja Odnowy Rzeczpospolitej Wolność i Nadzieja – red.) zdobył 3,26 proc. głosów. Kolejne miejsce przypadło Magdalenie Ogórek, kandydatce niezależnej popieranej przez Sojusz Lewicy Demokratycznej. Uzyskała poparcie na poziomie 2,38 proc..
Kolejna pozycja przypadła Adamowi Jarubasowi z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który zdobył 1,60 proc. głosów Janusz Palikot z Twojego Ruchu uzyskał 1,42 proc. poparcia. Grzegorz Braun, kandydat niezależny, uzyskał 0,83 proc. głosów. Na Mariana Kowalskiego z Ruchu Narodowego zagłosowało 0,52 proc. wyborców. Jacek Wilk z Nowej Prawicy uzyskał 0,46 proc. poparcia. Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) z poparciem 0,20 proc. zajął ostatnie miejsce.
Wprost.pl