Były premier Donald Tusk, a obecnie przewodniczący Rady Europejskiej oficjalnie wsparł kandydaturę ubiegającego się o reelekcję prezydenta Bronisława Komorowskiego.
- Długo i dobrze znam Bronisława Komorowskiego. Rzadko spotyka się ludzi z taką empatią. To jest szczery, ludzki prezydent – powiedział Tusk i dodał, że "Komorowski był, jest i będzie bardzo dobrym prezydentem, ale może nie jest najskuteczniejszym kandydatem”
Tusk: Ważniejsze jest to co Komorowski zrobił przez 5 lat
Tusk przekonywał także, że dla niego "dużo ważniejszym argumentem jest to, że wiem jak dobrym prezydentem”, a także "to, co zrobił od 5 lat”. - On nie jest człowiekiem zagadką. Nie musimy go oceniać przez pryzmat kilku tygodni kampanii. Kandydatem umalowanym i przebranym jest się kilka tygodni, a prezydentem jest się przez 5 lat – przekonywał.
Przewodniczący Rady Europejskiej dodał, że Komorowski wygra wybory, jeśli "uda się w ciągu tych kilku dni, pokazać Komorowskiemu jaki naprawdę jest”. - Dla prezydenta najważniejsze jest bycie autentycznym i bycie sobą. Co do merytorycznych zalet nie mam wątpliwości – zaznaczył Tusk.
Przewodniczący Rady Europejskiej wyjaśnia dlaczego włączył się w kampanię
Polityk odniósł się także do powodu udzielenia wsparcia kandydatowi. Podkreślił, że czuje, iż jest współodpowiedzialny za sytuację w Polsce. – Musiałem to powiedzieć, bo nie dla wszystkich jest to oczywiste – powiedział przewodniczący Rady Europejskiej oraz przypomniał, że "Platforma była inicjatorem i jedynym zwolennikiem obniżenia finansowania partii politycznych z budżetu”.
Sondaż IBRiS
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda zgodnie z wynikami sondażu IBRiS może liczyć na 48 proc. poparcia, podczas gdy popierany przez Platformę Obywatelską urzędujący prezydent ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski na 43,2 proc. głosów badanych.
6,9 procent ankietowanych nie wie na kogo odda swój głos, a 1,9 proc. respondentów zamierza oddać głos nieważny. Frekwencja, według badania wyniesie 52,7 proc. Sondaż przeprowadzono metodą telefoniczną na próbie reprezentatywnej próbie 1100 dorosłych Polaków.
Sondaż Millward Brown
Opublikowane 14 maja wyniki sondażu Millward Brown dla TVN i TVN24 pokazały taką samą tendencję, tj. przewagę Andrzeja Dudy nad Bronisławem Komorowskim. Kandydata PiS wskazało 44 proc. badanych. Kontrkandydat Dudy, urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, uzyskałby poparcie 40 proc. głosujących.
16 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie wie jeszcze, na którego z kandydatów zagłosuje. Jak wynika z sondażu, w II turze wyborów można będzie liczyć na frekwencję na poziomie 54 proc.
II tura wyborów prezydenckich
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się 24 maja. Polacy będą mogli wybrać między kandydatem PiS Andrzejem Dudą i urzędującym prezydentem Bronisławem Komorowskim, któremu poparcia udzieliła Platforma Obywatelska.
Twitter, 300polityka.pl, TVN24.pl, Polskie Radio
Tusk: Ważniejsze jest to co Komorowski zrobił przez 5 lat
Tusk przekonywał także, że dla niego "dużo ważniejszym argumentem jest to, że wiem jak dobrym prezydentem”, a także "to, co zrobił od 5 lat”. - On nie jest człowiekiem zagadką. Nie musimy go oceniać przez pryzmat kilku tygodni kampanii. Kandydatem umalowanym i przebranym jest się kilka tygodni, a prezydentem jest się przez 5 lat – przekonywał.
Przewodniczący Rady Europejskiej dodał, że Komorowski wygra wybory, jeśli "uda się w ciągu tych kilku dni, pokazać Komorowskiemu jaki naprawdę jest”. - Dla prezydenta najważniejsze jest bycie autentycznym i bycie sobą. Co do merytorycznych zalet nie mam wątpliwości – zaznaczył Tusk.
Przewodniczący Rady Europejskiej wyjaśnia dlaczego włączył się w kampanię
Polityk odniósł się także do powodu udzielenia wsparcia kandydatowi. Podkreślił, że czuje, iż jest współodpowiedzialny za sytuację w Polsce. – Musiałem to powiedzieć, bo nie dla wszystkich jest to oczywiste – powiedział przewodniczący Rady Europejskiej oraz przypomniał, że "Platforma była inicjatorem i jedynym zwolennikiem obniżenia finansowania partii politycznych z budżetu”.
Sondaż IBRiS
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda zgodnie z wynikami sondażu IBRiS może liczyć na 48 proc. poparcia, podczas gdy popierany przez Platformę Obywatelską urzędujący prezydent ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski na 43,2 proc. głosów badanych.
6,9 procent ankietowanych nie wie na kogo odda swój głos, a 1,9 proc. respondentów zamierza oddać głos nieważny. Frekwencja, według badania wyniesie 52,7 proc. Sondaż przeprowadzono metodą telefoniczną na próbie reprezentatywnej próbie 1100 dorosłych Polaków.
Sondaż Millward Brown
Opublikowane 14 maja wyniki sondażu Millward Brown dla TVN i TVN24 pokazały taką samą tendencję, tj. przewagę Andrzeja Dudy nad Bronisławem Komorowskim. Kandydata PiS wskazało 44 proc. badanych. Kontrkandydat Dudy, urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, uzyskałby poparcie 40 proc. głosujących.
16 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie wie jeszcze, na którego z kandydatów zagłosuje. Jak wynika z sondażu, w II turze wyborów można będzie liczyć na frekwencję na poziomie 54 proc.
II tura wyborów prezydenckich
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się 24 maja. Polacy będą mogli wybrać między kandydatem PiS Andrzejem Dudą i urzędującym prezydentem Bronisławem Komorowskim, któremu poparcia udzieliła Platforma Obywatelska.
Twitter, 300polityka.pl, TVN24.pl, Polskie Radio