– Czy fajnie krytykuje się swoich? Niefajnie, ale czasem trzeba. Dobrze wiecie, jaki mam stosunek do obecnej władzy. Uważam ją za antydemokratyczną, szkodzącą Polsce od kilku lat – mówi Jachira na filmie opublikowanym na Facebooku – Ale dzisiaj nie będzie o PiS-ie, o Kaczyńskim, ani o premierze. Będzie o nas, o opozycji – podkreśla.
W pierwszych słowach krytykuje obecne zachowanie swoich kolegów z opozycji, którzy krytykują aktywność prezydenta w trakcie epidemii koronawirusa. – Od kilku dni słyszę, jak moje koleżanki i koledzy z ław poselskich narzekają, że prezydent jeździ po całej Polsce, odwiedza szpitale, przebiera się w mundury itd. Uważam, że jest to czysta hipokryzja z naszej strony. Po pierwsze dlatego, że gdyby siedział w Pałacu i nie wychodził, to byśmy mu zarzucali, że się schował, jest tchórzem i nic nie robi. Po drugie, absolutnie każdy na jego stanowisku wykorzystałby tę funkcję i robił dokładnie to samo – stwierdziła Jachira. – Dobrze wiecie tak jak ja, że wytykanie mu tego jest czystym cynizmem – podkreśla.
Posłanka KO zwróciła się też bezpośrednio do kontrkandydatów Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. – Głęboko wierzę, że każdy z Was będzie lepszym prezydentem od obecnego. Nie będzie łamał konstytucji, będzie realizował swoją, a nie czyjąś wizję prezydentury, będziecie podejmować własne decyzje, nie będziecie na sznurku jednego zwykłego posła. Ale żeby to zrobić – musicie wygrać – mówi Jachira na opublikowanym nagraniu. – Mam do was gorący apel: nie przerywajcie kampanii. To nie są koronawakacje. Bądźcie aktywni Właśnie teraz w tym trudnym czasie pokażcie, jak ważny to jest urząd. Że się nadajecie na bycie prawdziwym prezydentem. Gdzie jesteście i co robicie? Dlaczego nagle zniknęliście? Myślę, że macie, mam nadzieję, chwilowy kryzys – dodaje.
Następnie Jachira przedstawiła kilka rad, jak prowadzić kampanię. Zwróciła się bezpośrednio do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni, Roberta Biedronia, a także Krzysztofa Bosaka. Zaproponowała konkretne działania, które kandydaci mogliby podjąć.
Na zakończenie posłanka KO zwróciła się do wszystkich kontrkandydatów Andrzeja Dudy. – Nie liczcie w swojej naiwności, ze ta władza się przed czymś cofnie. Że ta władza przesunie termin wyborów prezydenckich. Czy każdy z nas zachowałby się na tyle fair i w obliczu takiej tragedii zmienił termin wyborów? Pamiętajcie, kto jest po drugiej stronie – stwierdziła. – Wierzę, że każdy z was może być prawdziwym prezydentem. Wierzę w was. Udowodnijcie to, trzymam kciuki – zakończyła swój apel.
Czytaj też:
Były szef PKW ostrzega: Wybory w trakcie kwarantanny byłyby pozbawieniem praw wyborczych wielu osób