Onet: PiS rozważa wprowadzenie głosowania korespondencyjnego dla wszystkich obywateli

Onet: PiS rozważa wprowadzenie głosowania korespondencyjnego dla wszystkich obywateli

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Jak informuje Onet powołując się na kilka niezależnych źródeł, Prawo i Sprawiedliwość ma rozważać wprowadzenie zmian w kodeksie wyborczym, które umożliwiłyby głosowanie korespondencyjne wszystkich obywateli. Ma to być jeden z analizowanych przez partię rządzącą scenariuszy dotyczących majowych wyborów prezydenckich.

Onet podaje, że prezes i jego najbliżsi współpracownicy zdają sobie sprawę, że szczyt epidemii w naszym kraju prawdopodobnie nie przypadnie na pierwszą połowę kwietnia, jak do tej pory przypuszczano, a raczej na koniec tego miesiąca. Taka sytuacja, a także zapowiedziane na wtorek 31 marca zaostrzenia obostrzeń związanych z epidemią skutkuje tym, że coraz poważniej rozpatrywane są różne scenariusze dotyczące losu majowych .

W partii rządzącej trwają gorące dyskusje nad tzw. planem awaryjnym. Jedną z możliwości jest oczywiście wprowadzenie stanu wyjątkowego, co skutkowałoby opóźnieniem wyborów z mocy samego prawa. Jeśli jednak miałoby do tego dojść, to PiS chce, żeby odbyło się to na wyraźne życzenie całej opozycji. Dzięki temu polityczna odpowiedzialność związana z wprowadzeniem stanu wyjątkowego i ewentualnym ograniczeniem praw obywatelskich byłaby dzielona przez PiS i inne partie.

Jednak taka sytuacja i opóźnienie wyborów na jesień stawia w najtrudniejszej sytuacji kandydaturę obecnego prezydenta Andrzeja Dudy, który wraz z rządzącą partią byłby wtedy obciążony skutkami epidemii koronawirusa i prognozowanego po niej kryzysu gospodarczego.

Dlatego pojawił się pomysł opóźnienia wyborów nie o kilka miesięcy, ale o rok, który publicznie przedstawił , lider współrządzącego z PiS-em Porozumienia. Jednak takie rozwiązanie wymagałoby porozumienia opozycji z rządem i zmian w Konstytucji, a na to, jak podaje Onet powołując się na swoje informacje, szanse są „w zasadzie zerowe”.

Głosowanie korespondencyjne dla wszystkich?

Onet informuje, że w partii rządzącej rozważany jest jeszcze jeden scenariusz. Jarosław Kaczyński miał zażądać od Jarosława Gowina poparcia kolejnych zmian w ordynacji, które wprowadzałyby możliwość głosowania korespondencyjnego przez wszystkich uprawnionych do głosowania.

Na sprzeciw Gowina wobec takiego rozwiązania, Kaczyński miał zareagować groźbą usunięcia Porozumienia z rządu. – Nie mogę potwierdzić, ani zdementować tych informacji. Na pewno najbliższe dni będą bardzo ciekawe – powiedział Onetowi jeden z czołowych polityków koalicji rządzącej.

Czytaj też:
Profesorowie medycyny apelują o przesunięcie wyborów. „To przekracza możliwości państwa”