Opinia powstała z inicjatywy Adama Bodnara, który 9 kwietnia zwrócił się do Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) podlegającego pod OBWE o ocenienie projektu ustawy dotyczącej przeprowadzenia wyborów prezydenckich w sposób korespondencyjny. Omówienie gotowej analizy zostało już opublikowane i udostępnione na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich. Autorzy analizy przypomnieli, że projekt ustawy zakłada przyznanie Marszałkowi Sejmu prawa do zmiany terminu wyborów w „stanie epidemii” oraz zmienia strukturę administracji wyborczej. „Wprowadzanie tak istotnych zmian na tak krótko przed datą wyborów i w czasie, gdy przygotowania do wyborów już trwały, nie jest zgodne z zasadami stabilności ustawodawstwa wyborczego oraz pewności prawa” – czytamy.
Co należy zmienić?
Biuro podlegające pod OBWE przypomniało także, że forsowany przez PiS projekt odbiera odpowiedzialność za najważniejsze punkty procesu wyborczego Państwowej Komisji Wyborczej, przekazując je resortowi rządowemu. Zwrócono również uwagę na zmianę sposobu powoływania obwodowych komisji wyborczych. „Wszystko to może powodować dodatkową niepewność oraz osłabić zaufanie społeczne do sposobu przeprowadzenia wyborów” – podkreślono.
Autorzy analizy wskazali, że projekt ustawy „wymaga znacznych udoskonaleń”. „Wprowadzenie w życie projektu ustawy w przewidzianym terminie umożliwiającym przeprowadzenie wyborów 10 maja 2020 r. wymagałoby przyjęcia bardziej szczegółowych wytycznych proceduralnych, a także mogłoby stanowić nieuzasadnione obciążenie dla organów wykonawczych i zagrażać ważnym zasadom demokratycznych wyborów” – czytamy w uzasadnieniu, do którego dołączono kilka zaleceń.
OBWE proponuje, by ponownie zająć się przepisem zezwalającym Marszałkowi Sejmu na zmianę terminu głosowania. Innym zaleceniem jest zapewnienie, aby zmiany dotyczące organizacji wyborów przyjmowano jako efekt pluralistycznego i publicznego procesu, z uwzględnieniem dyskusji najważniejszych zainteresowanych stron. Zaproponowano również wprowadzanie ewentualnych zmian z dużym wyprzedzeniem przed zaplanowaną datą wyborów oraz przywrócenie PKW kompetencji, które projekt ustawy przyznaje obecnie ministrowi aktywów państwowych.
Czytaj też:
EPL wzywa PiS do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej. Poruszono też temat wyborów