Kidawa-Błońska zostanie prezydentem Warszawy? „Każdy scenariusz jest dopuszczalny”

Kidawa-Błońska zostanie prezydentem Warszawy? „Każdy scenariusz jest dopuszczalny”

Małgorzata Kidawa-Błońska w otoczeniu polityków KO
Małgorzata Kidawa-Błońska w otoczeniu polityków KO Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Po tym, jak ogłoszono start Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, zaczęto omawiać scenariusze na wypadek jego zwycięstwa. Wówczas w Warszawie konieczne okazałoby się przeprowadzenie wyborów uzupełniających, w których mogłaby wystartować Małgorzata Kidawa-Błońska. Takiego scenariusza nie wyklucza Borys Budka, zdaniem którego jest jednak za wcześnie na snucie takich rozważań.

– Jest wielka, olbrzymia szansa, by w Pałacu Prezydenckim, zamiast osoby, która jest przedłużeniem władzy z Nowogrodzkiej, zasiadł prezydent, który będzie wizytówką Polski na arenie międzynarodowej. Prezydent, który rozumie samorządy, prezydent który wie, że dzisiaj jest czas na nową solidarność – tak o kandydaturze mówił na antenie RMF FM Borys Budka.

Kidawa-Błońska na prezydenta Warszawy?

A co z ? Zdaniem szefa PO jej wycofanie z wyścigu o fotel głowy państwa było ceną za wezwanie do bojkotu zaplanowanych na 10 maja. – Jako jedyna miała odwagę powiedzieć: panowie, ja nie wezmę udziału w farsie. To się przełożyło na sondaże – dodał.

Podczas wywiadu poruszono także kwestię ewentualnego startu wicemarszałek Sejmu w wyborach na włodarza . – To warszawiacy wybiorą swojego prezydenta. Wierzę, że będzie to wspólne wskazanie Koalicji Obywatelskiej. Za wcześnie, by o tym mówić – ocenił dodając zarazem, że „każdy scenariusz jest dopuszczalny”. – Na razie wygrajmy wybory prezydenckie. Potem zaproponujemy najlepszego kandydata tak, żeby warszawiacy i warszawianki nie mieli wątpliwości, że Warszawa nie wpadnie w ręce ludzi, którzy nie potrafią miastem zarządzać – zadeklarował.

Czytaj też:
Ruch Autonomii Ślaska oskarża rząd o nieudolność. „Zaciskajmy pięści, nie zęby”