Sondaż wśród kibiców piłkarskich. Nieoczekiwany zwycięzca, Duda z jednocyfrowym wynikiem

Sondaż wśród kibiców piłkarskich. Nieoczekiwany zwycięzca, Duda z jednocyfrowym wynikiem

Agata Kornhauser-Duda i Andrzej Duda
Agata Kornhauser-Duda i Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / TEDI
Kampania prezydencka staje się coraz bardziej emocjonująca. Sondażownie prześcigają się w typowaniu, kto ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach. Agencja analityki sportowej Sport Analytics postanowiła sprawdzić, jak kształtuje się poparcie dla kandydatów wśród kibiców piłki nożnej.

Wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca. Jeśli wówczas żaden z kandydatów nie otrzyma ponad połowy głosów, konieczne będzie przeprowadzenie drugiej tury, w której zmierzą się dwaj kandydaci z najwyższym poparciem. Nieodłącznym elementem kampanii wyborczej są sondaże, które sprawdzają, jak kształtuje się poparcie dla poszczególnych polityków. Agencja analityki sportowej Sport Analytics postanowiła przeprowadzić tzw. badanie omnibusowego (wielotematycznego, przeprowadzane na dużej próbie - red.), które pokazuje, kto zostałby prezydentem naszego kraju, gdyby głos należał wyłącznie do kibiców piłki nożnej. W sondażu wzięło udział 1065 osób deklarujących się jako kibice piłkarscy. Przeprowadzono go za pomocą ankiety internetowej. Dobór był warstwowo-losowy, gdzie warstwami były płeć i wiek (od 18 do 44 lat).

Jak przedstawia się poparcie dla kandydatów?

Dość nieoczekiwanym zwycięzcą sondażu został polityk Konfederacji Krzysztof Bosak, którego popiera 46,7 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, który mógłby liczyć na poparcie w wysokości 21,62 proc. głosów. 8,19 proc. badanych zadeklarowało chęć oddania głosu w wyborach prezydenckich na Szymona Hołownię. Słaby - zaledwie jednocyfrowy wynik - odnotował urzędujący prezydent. Według sondażu Andrzej Duda uzyskałby 8,03 proc. głosów. 5,41 proc. respondentów najchętniej widziałoby w roli gospodarza Pałacu Prezydenckiego Władysława Kosiniaka-Kamysza. Robert Biedroń mógłby liczyć na poparcie w wysokości 2,9 proc. a Marek Jakubiak 2,5 proc.

Czytaj też:
Bielan: Nie popełnimy błędu Komorowskiego, który zlekceważył konkurencję