Pytany w Programie I Polskiego Radia o rekomendacje dotyczące głosowania korespondencyjnego, Szumowski odparł, że obecnie trwają analizy dotyczące m.in. zapadalności na koronawirusa. – W piątek będę mógł podać rekomendacje dla PKW – powiedział. Dopytywany, czy będą takie gminy, w których zarekomenduje taki sposób głosowania, Szumowski odparł: „myślę, że będą”. Dodał jednak, że – jego zdaniem – będą to „pojedyncze gminy”. – Te, które mają najwięcej wolnego wirusa, czyli osób, które są chore i które mają najwyższą zapadalność – wskazał.
Szef MZ podkreślił jednocześnie, że w stosunku do obecnej sytuacji epidemiologicznej jest realistą. – Wiem, że są ogniska, wiem, że te ogniska będą się pojawiały, dopóki nie będziemy mieli szczepionki (...), co jakiś czas będziemy słyszeli, że ten czy inny zakład pracy czy takie środowisko jest w kwarantannie i tak będziemy żyli jeszcze do końca roku – albo do wiosny, do lata – powiedział. Na pytanie, czy na jesieni możemy spodziewać się powrotu pewnych obostrzeń, Szumowski potwierdził. – Tak, dlatego, że będzie i epidemia grypy, i epidemia COVID-19 naraz – zauważył minister.
Autorka: Sonia Otfinowska
Czytaj też:
Koronawirus wśród gości weselnych. Na przyjęciu byli mieszkańcy innych województw