– Chciałabym zapytać o debatę – o jej końcówkę. Była losowana kolejność wychodzenia. Jednak pan opuścił w nieprawidłowej kolejności budynek TVP, nie zatrzymując się na ściance do udzielania wywiadów. Dlaczego? – zapytała dziennikarka. Przypomnijmy – Telewizja Polska zapowiadając debatę informowała, że zostanie ona zorganizowana z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa wynikających z trwającej pandemii wirusa SARS-CoV-2.
W jaki sposób odpowiedział Rafał Trzaskowski?
– Dziś próbujecie mnie pytać, dlaczego nie staję na ściance TVP, gdzie zorganizowaliście 20-minutowy wywiad dla pana prezydenta, a zamiast zadawać konkretne pytania na debacie, skoncentrowaliście się na tematach, które dzisiaj nie nurtują Polek i Polaków – powiedział Rafał Trzaskowski. – I pytacie mnie, czy ja mam 40 minut czekać na to, czy ktoś mnie wypuści z telewizji publicznej, czy nie. Naprawdę już granice absurdu, jeśli chodzi o to, w jaki sposób była zorganizowana ta debata, zostały przekroczone. To jest coś nieprawdopodobnego – skomentował Rafał Trzaskowski.
Debata na antenie Telewizji Polskiej odbyła się w środę 17 czerwca. Wzięli w niej udział wszyscy kandydaci, którzy ubiegają się o prezydenturę.
Czytaj też:
Wybory 2020. Wniosek do sądu przeciwko Trzaskowskiemu. Sztab Dudy domaga się sprostowania