Trzaskowski: Nie dajcie się nabrać na to, co mówi telewizja publiczna

Trzaskowski: Nie dajcie się nabrać na to, co mówi telewizja publiczna

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło: Newspix.pl / TEDI
– Jeżeli zostanę prezydentem RP, to zawetuję każdą ustawę, która będzie chciała podnieść wiek emerytalny – podkreślił w sobotę kandydat na prezydenta Polski Rafał Trzaskowski.

podkreślił, że Polska musi stwarzać „warunki, żeby ludzie mogli w Polsce pracować, ta praca się opłacała i opłacało się pracować jak najdłużej”. – Ale też jasno chcę powiedzieć, że jeżeli zostanę prezydentem RP, to zawetuję każdą ustawę, która będzie chciała podnieść wiek emerytalny – zapewnił. – Nie dajcie się nabrać na to, co mówi telewizja publiczna, bo uczymy się, słuchamy Polek i Polaków i dzisiaj tę decyzję – kto jak długo chce pracować – musimy pozostawić w rękach obywateli, tylko trzeba odpowiednie warunki do tego stworzyć, a do tego potrzebny jest szacunek dla pracy, którego dzisiaj tak bardzo brakuje, i tego też mamy dość – mówił.

Kandydat na prezydenta nawiązał też do debaty prezydenckiej w Telewizji Publicznej. Widzieliście jakie pytania ta władza dzisiaj chce zadawać kandydatom? – zapytał Trzaskowski. – Telewizja Publiczna niestety stała się ostatnio tylko i wyłącznie tubą propagandową rządzących – dodał. – To co ich nurtuje to kwestia uchodźców, bo był to problem 5 lat temu, więc warto go przypomnieć, to jest kwestia wprowadzenia euro, to jest kwestia religii w szkołach – wymieniał. – To są oczywiście ważne tematy, tylko czy to są rzeczywiście tematy, które dzisiaj nas nurtują? – pytał. – Dzisiaj powinniśmy rozmawiać o tym co najważniejsze. Powinniśmy rozmawiać o służbie zdrowia, o gospodarce i o edukacji – ocenił Trzaskowski.

Czytaj też:
Duda o decydowaniu między „płaszczykiem a bucikami”. „Nie jesteśmy dziadowskim krajem”