Trzaskowski pogubił się przy kwestii emerytur. „Największa wpadka jego kampanii”

Trzaskowski pogubił się przy kwestii emerytur. „Największa wpadka jego kampanii”

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło: Newspix.pl / Marek Hanyzewski
Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda przez cały dzień prowadzili korespondencyjny dialog na temat wieku emerytalnego. Próbując błyskawicznie odpowiadać konkurentowi, Rafał Trzaskowski sprowadził na siebie poważne kłopoty. Kilka razy minął się z prawdą, także podczas prób wyjaśnienia sytuacji.

W sobotę 20 czerwca Rafał Trzaskowski postanowił odebrać Andrzejowi Dudzie najmocniejszą broń i zapowiedział, że w razie zwycięstwa w wyborach nie podpisze ustaw, które cofałyby 500+ lub zwiększały wiek emerytalny. Kandydat PiS na tę deklarację zareagował błyskawicznie i agresywnie. — Nie wierzcie, bo są dwa wyjścia: albo kłamie, albo jest niezrównoważony – powiedział podczas spotkania z wyborcami. Prezydent przypomniał też, iż Trzaskowski "zawsze i wielokrotnie wypowiadał się, że jest zwolennikiem tego rozwiązania", czyli podwyższenia wieku emerytalnego. — A kiedy ja powiedziałem, że będę wiek emerytalny obniżał i podjąłem w tym kierunku działania, to on mówił, że to jest dla Polski katastrofa i to jest niweczenie wysiłku modernizacyjnego – grzmiał Andrzej Duda. Dodał, iż Rafał Trzaskowski jako poseł głosował przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego.

Na ostre słowa Dudy Trzaskowski odpowiedział od ręki, na własnym spotkaniu z wyborcami, w Sorkwitach. — Cztery lata temu nie byłem posłem – rzucił. Po konferencji jego sztab odbył jednak krótką rozmowę z kandydatem. Trzaskowski wrócił więc do dziennikarzy i sprostował swoją pomyłkę. — Cztery lata temu byłem posłem, i to bardzo dumnym, ale nie głosowaliśmy wtedy podwyższenia, ani obniżenia wieku emerytalnego – oświadczył. Na swoje nieszczęście, znów minął się z prawdą. Internauci błyskawicznie przypomnieli, że w 2016 roku, kiedy obniżano wiek emerytalny, przeciwko zagłosowało 117 członków Platformy Obywatelskiej. Wśród nich znajdował się także ówczesny poseł Rafał Trzaskowski.

„Rafał Trzaskowski zaliczył dziś największą wpadkę w swojej kampanii. Twierdzi, że Sejm poprzedniej kadencji nie obniżył wieku emerytalnego (a obniżył, i to przy sprzeciwie samego Trzaskowskiego)” — komentował na Twitterze Wojciech Szacki z Polityki Insight. Trzaskowski wrócił więc do tematu na kolejnym tego dnia spotkaniu wyborczym, tym razem w Ełku. — Chcę wyjaśnić jedno nieporozumienie. W 2012 r. ja nigdy nie głosowałem za podwyższeniem wieku emerytalnego, natomiast rzeczywiście cztery lata temu było głosowanie o obniżeniu wieku emerytalnego i wtedy zagłosowałem przeciw. Ale powiem wam jedno, umiem wyciągać wnioski i słuchać obywateli – mówił. Stwierdził też, że jeżeli ktoś chce go z tego rozliczać, to TVP i pozostali powinni rozliczać Andrzeja Dudę za brak pomocy frankowiczom, brak kwoty wolnej od podatku i emerytury wolnej od podatku.

Czytaj też:
Trzaskowski: Zawetuję każdą ustawę, która podniesie wiek emerytalny lub zniesie 500 plus. Duda: Nie zawetuje