W poniedziałek 29 czerwca po godz. 10.00 Państwowa Komisja Wyborcza podała dane z blisko 100 proc. obwodów głosowania (99,77 proc.). Wynika z nich, że największe poparcie wyborców uzyskał Andrzej Duda, który zdobył 43,67 proc. głosów. Drugie miejsce zajmuje Rafał Trzaskowski z rezultatem 30,34 proc. Trzeci wynik uzyskał Szymon Hołownia, na którego głos oddało 13,85 proc. wyborców.
Lech Wałęsa, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, stwierdził, że na tę chwilę nie da się przewidzieć, kto ostatecznie wygra to starcie. – Taki jest stan polskiej demokracji. Demokracja to jednak trochę nauki i te doświadczenia nam się kiedyś przydadzą, ale dzisiaj możemy płacić duże rachunki – ocenił i dodał, że polska demokracja „jest w powijakach”.
Na kogo będzie głosował w II turze wyborów Lech Wałęsa?
Według Wałęsy, partia, która obecnie sprawuje władzę „idzie w niedobre rozwiązania”. – Ostrzegałem, błagałem, prosiłem, ale jednak naród musi i tego skosztować. Róbmy wszystko, żeby Polska wróciła na drogę rozwoju – podkreślił.
Wałęsa zadeklarował jednocześnie, że będzie przekonywał do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. – Natomiast dużo nie da się zrobić, dlatego że taki jest stan polskiej świadomości po tych wszystkich naszych przebojach, po trudnościach – mówił. Zapowiedział, że będzie głosował w II turze wyborów i wybierze „mniejsze zło”.
Czytaj też:
Wybory prezydenckie 2020. PKW oficjalnie ogłosiła frekwencję wyborczą. „Rekord frekwencji w III RP”