Tłumy osób na wiecach, brak maseczek, brak dystansu, zdjęcia z przytulającymi się do kandydatów wyborcami – w ostatnich tygodniach takich przykładów nie brakowało. Politycy wielokrotnie pokazywali, że za nic mają zasady bezpieczeństwa ustanowione w związku z pandemią koronawirusa.
A te, jak obowiązek zasłaniania nosa i ust w trakcie wizyt m.in. w sklepach, nadal obowiązują. I to obowiązują wszystkich, o czym zdaje się zapominać prezydent. Świadczy o tym zdjęcie ze stacji paliw, które wrzucił na prywatne konto na Instagramie Andrzej Duda. Na fotografii widać głowę państwa stojącą obok przypadkowej kobiety. Choć dzieli ich zaledwie kilkadziesiąt centymetrów, ani Andrzej Duda, ani towarzysząca mu osoba nie mają maseczek. Nie widać też, by pozostałe osoby ze zdjęcia miały zasłonięte nos i usta.
Nie umknęło to uwadze internautów. „Gdzie maseczka, Panie prezydencie? Na stacjach paliw nie obowiązują?” – skomentował jeden z nich. „Klientów bez maseczek nie obsługujemy. Ale w sumie zdaniem ministra Morawieckiego wirusa nie ma się co bać” – napisała kolejna komentująca, nawiązując do głośnej wypowiedzi premiera, którą skrytykował m.in. prof. Krzysztof Simon ze szpitala zakaźnego we Wrocławiu.