– Dosyć jałowych sporów. Donalda Tuska już nie ma w polskiej polityce, więc może czas, żeby w polskiej polityce nie było również Jarosława Kaczyńskiego? Tylko jest jeden problem. Kogo wtedy będzie słuchał prezydent Duda? Kto nas będzie uczył, jak powinna wyglądać polska rodzina? Kto nas będzie uczył, jak powinien wyglądać patriotyzm? – mówił podczas wiecu w Zgierzu Rafał Trzaskowski. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wzywał, by zakończyć sztuczne i nieistniejące podziały.
Do słów prezydenta Warszawy za pośrednictwem Twittera odniósł się Donald Tusk. Szef Europejskiej Partii Ludowej zwrócił się bezpośrednio do prezesa Prawa i Sprawiedliwości. „Chodźmy Jarosławie na długi wspólny spacer, pogadamy o dawnych czasach. To dobra chwila, aby uwolnić Andrzeja i Rafała od naszych sporów i emocji” – stwierdził dodając, że „prezes PiS nie musi brać ze sobą swoich ochroniarzy, ponieważ w towarzystwie Donalda Tuska będzie bezpieczny”.
twitterCzytaj też:
Cejrowski: Moje przewidywanie statystyczne jest takie, że Trzaskowski wygra wybory