Jak pisze Niezależna, międzynarodowa konferencja „NETMundial – zarządzanie światowym internetem” w Sao Paulo miała miejsce w kwietniu 2014 roku i trwała przez dwa dni. Polska delegacja złożona z Rafała Trzaskowskiego, dyrektora departamentu oraz doradczyni ministra została jednak w Brazylii kilka dni dłużej. Obecny kandydat na prezydenta spędził tam 6 dni, a towarzyszące mu osoby cały tydzień.
Komentujący tę sprawę Sebastian Kaleta ze Zjednoczonej Prawicy mówi o „Sambie Trzaskowskiego” i zwraca uwagę, że zatrzymał się on w 5-gwiazdkowym hotelu. Cały wyjazd miał kosztować 60 tys. złotych. W tej kwocie zawarły się ceny biletów lotniczych, dieta ministra w wysokości 990 zł oraz noclegi we wspomnianym hotelu.
Resort cyfryzacji wyjaśniał, iż wynajem pokoju we wskazanym hotelu zaproponował sam organizator wydarzenia. Jako wyjaśnienie podawano też „względy logistyczne”.
Czytaj też:
Sławomir Nitras nie zrezygnuje i nie przeprosi: Nie jestem agresywny. Ja jestem po prostu skutecznyCzytaj też:
Incydent z udziałem Nitrasa. „Nie dziwię się, że Kaleta chciał wskoczyć do zbiornika retencyjnego”