– Rafał Trzaskowski wierzy w to, co mówi Mateusz Morawiecki, że dobre pomysły dla Polski będą realizowane bez względu na podziały polityczne – powiedział w Programie 3. Polskiego Radia Borys Budka. Przewodniczący PO ocenił, że ze względu na uczciwość wobec obywateli nie powinno się mówić, iż „jest jeden możliwy wybór”. – Dziś rząd potrzebuje kontroli ze strony prezydenta i elementarnej uczciwości – dodał.
Zdaniem polityka szef rządu powinien przedstawić przed Sejmem faktyczny stan finansów państwa. – Należy ograniczyć rozrastającą się biurokrację i zmienić podejście do finansów publicznych – podkreślił. Budka zasugerował także, że „oszczędności trzeba szukać na tych, którzy dorabiają się na obecnej władzy”. – Ministerstwo Zdrowia zamówiło respiratory trzy razy droższe, niż te, które kupowała ARM. Jest wiele takich przykładów. Oszczędności są możliwe, pod warunkiem, że będą rządzić ludzie uczciwi – ocenił szef PO.
Jednym z tematów rozmowy było sądownictwo. Budka zaznaczył, że Trzaskowski po ewentualnej wygranej w wyborach prezydenckich nie podpisze „żadnej ustawy, która będzie upolityczniać wymiar sprawiedliwości”. – Zmiany w sądownictwie można odwrócić. Na zaprzysiężenie czeka trzech legalnie wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, można doprowadzić do rozmów o merytorycznych rozwiązaniach w wym. spraw. w parlamencie. Jestem przekonany, że to będzie początek dobrych zmian w Polsce – podsumował.
Czytaj też:
Plakat Andrzeja Dudy zawisł na krzyżu na Giewoncie. Interweniowali pracownicy TPN