Z sondażu late poll przeprowadzonego przez IPSOS dla TVN, TVP oraz Polsatu wynika, że poparcie dla Andrzeja Dudy w II turze wyborów prezydenckich wyniosło 50,8 proc. a na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 49,2 proc. wyborców. Różnica między kandydatami w porównaniu z badaniem exit poll wzrosła z 0.8 punktu procentowego do 1,6 punktu procentowego. Andrzej Duda zyskał 0,4 punktu procentowego, tyle samo stracił Rafał Trzaskowski. Nadal jest to jednak za mało, aby mówić o zwycięzcy wyborów, ponieważ błąd statystyczny w przypadku takich badań wynosi plus minus jeden punkt procentowy. Warto również dodać, że w sondażach tych nie są uwzględniane głosy osób, które głosowały poza granicami Polski.
Sondaż exit poll i late poll – jaka jest różnica?
W ramach sondażu exit poll, respondenci są pytani o to, na kogo oddali swój głos tuż po wyjściu z lokalu wyborczego. Exit poll obarczony jest błędem statystycznym, który może wynosić około 2 proc. W niedzielę wieczorem bądź w poniedziałek nad ranem można spodziewać się publikacji sondaży late poll, które są dokładniejsze. Margines błędu w tym przypadku szacuje się w granicach 1 proc. To badanie, które jest przeprowadzane w dniu wyborów, po zakończeniu głosowania. Jest tworzone w oparciu o cząstkowe wyniki pozyskane z losowo wybranych lokali wyborczych.
Czytaj też:
Konferencja PKW: Nie będzie cząstkowych wyników wyborów prezydenckich