Hołownia pisał o histerii hunwejbinów Trzaskowskiego. Jest reakcja Jandy

Hołownia pisał o histerii hunwejbinów Trzaskowskiego. Jest reakcja Jandy

Krystyna Janda
Krystyna Janda Źródło: Newspix.pl / TEDI
– Jeżeli Trzaskowski przegra, to nie przegra przez swoje cnoty i cechy, ale przegra przez negatywny elektorat Platformy – powiedział Szymon Hołownia dodając, że „widzi histerię hunwejbinów kandydata PO”. Jego słowa wywołały sporo kontrowersji.

Hołownia porównał zaciekłych do działaczy komunistycznej organizacji młodzieżowej działającej w Chinach podczas rewolucji kulturalnej, w latach '60 XX wieku. – Dzisiaj widzę histerię hunwejbinów Trzaskowskiego, że 240 tysięcy moich wyborców nie poszło. Mówią, że ja jeszcze mogłem coś zrobić dla Trzaskowskiego, że dlaczego ja nie wzywałem, że to będzie moja wina, że Duda wygra. Ja, który tyle zrobiłem dla Trzaskowskiego, chociaż wcale nie musiałem i nie zawsze byłem do tego przekonany, ale uważałem, że trzeba powalczyć o Polskę, a o resztę będziemy walczyli później? – pytał Hołownia. – Ich pycha i ich buta nie ma granic. Później się dziwią, że ludzie nie chcą głosować na Platformę, albo że ludzie w Polsce głosują na Dudę, chociaż z tego powodu, że nie są w stanie wytrzymać tego, co proponują niektórzy wyznawcy Platformy – ocenił.

„Jest to równie obelżywe, jak porównanie kogoś do Hitlerjugend”

Te słowa oburzyły byłego szefa KOD Krzysztofa Łozińskiego oraz Krystynę Jandę, która udostępniła jego wpis na swoim profilu na Facebooku. Autor wpisu wyraził nadzieję, że Szymon przeprosi zwolenników Rafała Trzaskowskiego za porównanie ich do hunwejbinów. „Jest to porównanie wyjątkowo obraźliwe, i to że nie wie pan, kim owi hunwejbini byli, wcale pana nie usprawiedliwia. Jest to bowiem porównanie równie obelżywe, jak porównanie kogoś do Hitlerjugend” – zwrócił się bezpośrednio do publicysty. W dalszej części wpisu stwierdzono, że hunwejbini to były młodzieżowe bojówki Mao odpowiedzialne za wymordowanie, torturowanie, publiczne poniżanie, wielu milionów niewinnych ludzi w okresie tzw. Dziesięciolecia Chaosu – życie straciło z ich ręki prawdopodobnie ponad 10 milionów ludzi, a może dużo więcej.

facebook

„Nie rozumiem, jak można porównać uczciwych ludzi, demokratów, do tak zbrodniczej formacji. Tym bardziej szokujące jest to porównanie w ustach człowieka, który chciał być prezydentem mojego kraju” – podsumował Łoziński.