Mentzen jednak przed Trzaskowskim. Zarzuca rywalowi kłamstwo

Mentzen jednak przed Trzaskowskim. Zarzuca rywalowi kłamstwo

Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen
Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen Źródło: X / Rafał Trzaskowski, Sławomir Mentzen
„Kochani, mamy to! Jako pierwsi zebraliśmy 100 tys. wymaganych podpisów” – pochwalił się w mediach społecznościowych Rafał Trzaskowski. „Czy Rafał Trzaskowski musi kłamać nawet w tak prostej do sprawdzenia sprawie?” – pisze Sławomir Mentzen.

O tym, że Rafałowi Trzaskowskiemu udało się zebrać 100 tys. podpisów wymagane do rejestracji w Państwowej Komisji Wyborczej swojej kandydatury, prezydent Warszawy poinformował dwukanałowo.

Po pierwsze, w mediach społecznościowych, gdzie napisał: „Kochani, mamy to! Jako pierwsi zebraliśmy 100 tys. wymaganych podpisów”. Po drugie, podczas środowego spotkania z mieszkańcami Ostrowa Wielkopolskiego. – Udało się zebrać 100 tys. podpisów, więc jako pierwsi możemy rejestrować kandydata – mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej.

– Dzięki temu tworzymy prawdziwy sztab wyborczy, prawdziwy komitet poparcia. Wszyscy, którzy się podpiszą, będą mieli poczucie, że razem tworzą najlepszy obywatelski komitet poparcia mojej kandydatury i wszyscy razem będziemy w tej kampanii aktywni – tłumaczył polityk.

Mentzen przed Trzaskowskim

Jak jednak twierdzi Sławomir Mentzen, Rafał Trzaskowski mija się z prawdą. „Bonjour! Mój komitet jako pierwszy zebrał podpisy i pierwszy złożył je w PKW. Czy Rafał Trzaskowski musi kłamać nawet w tak prostej do sprawdzenia sprawie?” – pyta w mediach społecznościowych kandydat Konfederacji.

Informację, że Sławomirowi Mentzenowi udało się zebrać wymagane podpisy, podał m.in. wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. „Dzięki ogromnej mobilizacji i determinacji naszych sympatyków i działaczy zebraliśmy podpisy w rekordowym tempie! Już dziś rano zbiórka była zakończona, co oznacza, że Sławomir Mentzen jako pierwszy kandydat złożył do PKW podpisy”. – napisał w środę polityk.

„Ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy się zaangażowali! Działacze Ruchu Narodowego zebrali połowę podpisów, co pokazuje siłę naszej organizacji i zaangażowanie w walkę o wolną, suwerenną Polskę! To dopiero początek – teraz idziemy po zwycięstwo!” – zaznaczył Krzysztof Bosak.

Za zbiórkę podziękował także sam kandydat. „Jeszcze wczoraj do późnych godzin nocnych liczyliśmy podpisy, a dziś rano złożyliśmy 250 tysięcy podpisów w PKW. Rejestrujemy się jako pierwsi! Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc i bardzo sprawną zbiórkę podpisów!” – napisał w środę Sławomir Mentzen.

Czytaj też:
To już koniec Hołowni? „Dziś wszyscy się szybko zużywają. Tylko Tusk i Kaczyński nie”
Czytaj też:
Prof. Dudek zaprosił Nawrockiego na spotkanie. Jest odpowiedź szefa IPN