Kaleta ocenia Trzaskowskiego. „Stał się pisowcem”

Kaleta ocenia Trzaskowskiego. „Stał się pisowcem”

Sebastian Kaleta i Rafał Trzaskowski
Sebastian Kaleta i Rafał Trzaskowski Źródło: WPROST.pl / PAP/ Tytus Żmijewski
Sebastian Kaleta, poseł Prawa i Sprawiedliwości, został zapytany przez naszą redakcję o Rafała Trzaskowskiego. Jego zdaniem kandydat Koalicji Obywatelskiej próbuje oszukać wyborców i deklaruje inne niż w rzeczywistości poglądy.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Polsce zostanie przeprowadzona 18 maja 2025 roku. Jeżeli wówczas nie uda się wyłonić następcy Andrzeja Dudy, 1 czerwca odbędzie się druga tura głosowania.

Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała kalendarz wyborczy, w którym precyzyjnie nakreśliła poszczególne etapy kampanii. 24 marca upływa termin na zawiadamianie PKW o utworzeniu komitetów wyborczych kandydatów, a do 4 kwietnia jest czas na zgłaszanie do PKW kandydatów na prezydenta.

Wybory prezydenckie 2025. Sebastian Kaleta: Rafał Trzaskowski stał się wręcz pisowcem

Kandydatem z ramienia Koalicji Obywatelskiej jest Rafał Trzaskowski. Na sejmowym korytarzu redakcja „Wprost” zapytała Sebastiana Kaletę, posła PiS, o opinię na jego temat.

– Stał się w formie i deklaracjach wręcz pisowcem – powiedział polityk wywodzący się z Suwerennej Polski. Jego zdaniem Rafał Trzaskowski w rzeczywistości ma jednak zupełnie inne poglądy.

– On jest osobą o skrajnie lewicowych poglądach i takie działania, o takim charakterze podejmuje jako prezydent Warszawy – przekazał Sebastian Kaleta.

W dalszej części prawicowy polityk nawiązał również do krążących w sieci plotek o zmianie przez Trzaskowskiego koloru włosów na czas kampanii wyborczej. – Próbuje się przefarbować. Niektórzy twierdzą, że nie tylko w sposób polityczny – ironizował Kaleta.

Według niego Rafał Trzaskowski próbuje przedstawić się jako kandydat z konserwatywnymi poglądami, którzy w rzeczywistości nie podziela.

– To jest cyrk. Wiemy, jakie on ma poglądy – powiedział Kaleta.

Kaleta: Trzaskowski próbuje po prostu nabrać Polaków

Polityk PiS ocenił zachowanie prezydenta Warszawy jako „hucpę, która ma mu pomóc w zwycięstwie w majowych wyborach prezydenckich”.

– Próbuje po prostu nabrać Polaków, żeby poprzez to oszustwo skierowali go do Pałacu Prezydenckiego – zakończył Kaleta.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Tusk zmartwiony zmianą nastrojów. Wiatr hula po ministerstwach
Czytaj też:
Nietypowy sondaż prezydencki. Polacy wprost o Trzaskowskim i Nawrockim