Działacz społeczny w rozmowie z TVN24 zaapelował do wyborców.
– Zbliżamy się do wyborów prezydenckich. Chcę, żeby każdy się zastanowił i wyobraził sobie taką sytuację: wojna, która toczy się obok nas, może – niestety – wkroczyć także do naszego domu – zaczął swoją wypowiedź Jerzy Owsiak.
„Będzie musiał rozmawiać z partnerami z całego świata w sposób mądry i rozważny”
W dalszej części wypowiedzi prezes fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wskazał cechy charakteru, jakie powinien mieć prezydent w przypadku ziszczenia się opisanego przez niego czarnego scenariusza.
– Jeśli to się stanie, wybrany przez nas prezydent będzie dowodził armią, będzie musiał rozmawiać z partnerami z całego świata w sposób mądry i rozważny – powiedział.
Prezes WOŚP na zakończenie swojej wypowiedzi nawiązał do aktywności prezydenta Ukrainy podczas trwającej od ponad trzech lat wojny.
– Musimy wybrać osobę, która będzie gotowa poświęcić się dla dobra kraju, tak jak prezydent Zełenski – zakończył Owsiak.
Na kogo zagłosuje Jerzy Owsiak? Nie wskazał osoby
Jerzy Owsiak nie wskazał swojego kandydata w wyborach. Działalność prezesa WOŚP jest jednak od lat krytykowana przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, który zarzucają działaczowi bogacenie się na prowadzonej działalności charytatywnej. W prawicowych mediach regularnie pojawiały się materiały próbujące przedstawić WOŚP w negatywnym świetle, co – zdaniem Jerzego Owsiaka – doprowadziło do otrzymywania przez niego pogróżek.
– Regularność ataków ze strony prawicy i zawodowych hejterów na przestrzeni tych trzech dekad uodporniła mnie. A szczególnie minione osiem lat rządów PiS, kiedy byłem w najgorszy sposób szkalowany przez Telewizję Polską, a instytucjonalnie — poszczególne ministerstwa — wykreśliły WOŚP z pola widzenia. To było osiem lat odcięcia, pogonienia, próby wymazania Orkiestry- powiedział w styczniu w rozmowie z PAP.
Rekordowy finał WOŚP
W środę ogłoszono wyniki 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jerzy Owsiak ogłosił, że podczas tegorocznej zbiórki zebrano 289 068 047,77 zł. Zgromadzona kwota jest wyższa od zeszłorocznej o ponad siedem milionów złotych. Środki zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.
Czytaj też:
Groził Owsiakowi, trafi do więzienia. Sąd nie miał wątpliwościCzytaj też:
Kulisy „gotowania” z ministrą Leszczyną: Gofry z fasoli, a w tle rozmowy o ochronie zdrowia