Wybory samorządowe w Krakowie w 2024 roku zapiszą się w historii, gdyż po ponad 21 lat sprawowania władzy urząd opuści Jacek Majchrowski. Wiemy już, kto najprawdopodobniej zastąpi go na fotelu prezydenta Krakowa.
Wyniki sondażu exit poll w Krakowie. Znamy następcę Jacka Majchrowskiego
Po pierwszej turze wyborów w walce o fotel prezydenta Krakowa zostało dwóch kandydatów – Aleksander Miszalski z Platformy Obywatelskiej oraz kandydat niezależny Łukasz Gibała reprezentujący komitet Kraków dla Mieszkańców. Dwa tygodnie temu lepszy wynik uzyskał Miszalski.
Jak wynika z sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie TVN24, Polsat News i TVP Info, w drugiej turze wyborów w Krakowie zwyciężył Aleksander Miszalski, na którego głos oddało 51,1 proc. mieszkańców miasta. Na Łukasza Gibałę zagłosowało 48,9 proc. wyborców.
Jeśli sondażowe wyniki się potwierdzą, to wybory wygrał Aleksander Miszalski i to on będzie pełnić funkcję prezydenta Krakowa przez kolejne pięć lat. Ostateczne wyniki wyborów powinniśmy poznać już w poniedziałek 22 kwietnia.
Wybory samorządowe na prezydenta Krakowa
O fotel prezydenta Krakowa w wyborach samorządowych 2024 walczyło łącznie siedmiu kandydatów. Poza Miszalskim i Gibałą, którzy w I turze otrzymali odpowiednio 37,2 proc. głosów oraz 26,79 proc. głosów startowali Łukasz Kmita z Prawa i Sprawiedliwości (19,79 proc. głosów w I turze), Andrzej Kulig ze stowarzyszenia Ku Przyszłości, popierany przez PSL i Jacka Majchrowskiego (7,18 proc. głosów), Konrad Berkowicz z Konfederacji (5 proc. głosów) Rafał Komarewicz z Trzeciej Drogi (3,07 proc. głosów) oraz Adam Hareńczyk z komitetu Zjednoczeni dla Krakowa (0,95 proc. głosów).
Na cztery dni przed pierwszą turą wyborów samorządowych z kampanii wycofał się rektor Uniwersytetu Ekonomicznego Stanisław Mazur. Zdecydował się poprzeć kandydata i posła Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Miszalskiego. Tego samego dnia z wyścigu zrezygnował wiceprezydent Krakowa Jerzy Muzyk. Swojego poparcia udzielił innemu wiceprezydentowi Andrzejowi Kuligowi.
Czytaj też:
Niebezpieczny incydent w czasie wyborów. Wiózł kontrkandydata na masceCzytaj też:
Ci kandydaci w wyborach oddali już głos. II tura na zdjęciach