Policjanci z Braniewa otrzymali informację o makabrycznym odkryciu w środę 6 lipca. Na miejscu pojawił się także prokurator. Na cmentarzu - oprócz grobu z dziecięcą trumną - dokonano zniszczeń na nagrobkach. Złamano płyty nagrobne, z reszty usunięto krzyże.
W nocy z środy na czwartek zatrzymano podejrzanego mężczyznę, mogącego mieć związek ze sprawą, planowane jest jego przesłuchanie.
Policjanci stwierdzili, że z uwagi na "drastyczność znaleziska i istotę zdarzenia" nie chcą ujawniać szczegółów na temat zniszczonej dziecięcej trumny. Poinformowali jedynie, że grób był kilkuletni, a sprawca po usunięciu trumny podpalił ją.
Oględziny, w asyście prokuratora, trwały kilka godzin, policja zabezpieczyła ślady, które mają pomóc w ustaleniu, czy zatrzymany mężczyzna miał rzeczywiście związek ze sprawą.