Fellatio do kawy? W Londynie powstanie wyjątkowa sieć lokali

Fellatio do kawy? W Londynie powstanie wyjątkowa sieć lokali

Dodano:   /  Zmieniono: 
Udekorowana kawa
Udekorowana kawa Źródło: Fotolia / zhu difeng
Biznesman Bradley Charvet zamierza otworzyć w Londynie kawiarnię, w której oprócz małej czarnej, klient będzie mógł zamówić dodatkowo usługę seksualną. Interes ma ruszyć już 5 grudnia.

"To będzie najdroższa kawa w Londynie" – żartuje Charvet. Za kawę i fellatio trzeba będzie zapłacić 50 funtów. Każde dodatkowe 15 minut to rosnące koszty - o 10 dodatkowych funtów. Biznesmen już teraz obawia się, że w wynajętym lokalu o powierzchni 150 metrów kwadratowych może zabraknąć miejsca dla wszystkich chętnych. W rozmowie z "The Independent" pomysłodawca kontrowersyjnej usługi zdradził, że zamierza uruchomić całą sieć tego typu lokali.

Według wstępnego projektu spragnieni mocnej kawy i mocnych wrażeń klienci będą przy pomocy tabletu wybierać obsługującą ich panią. Dla wstydliwych przygotowane zostaną osłonięte boksy. "Pomysł przyszedł z Tajlandii, gdzie widziałem taką rzecz kilka lat temu" – opowiada inwestor. Jego zdaniem przeszkody natury prawnej nie staną na drodze nowemu biznesowi. Twierdzi, że jego prawnik "wszystkim się zajmie".

Bradley Charvet zapewnia, że seks oralny w jego lokalu będzie bezpieczny. Ogłosił, iż jest już po słowie z Angielskim Związkiem Prostytutek. Nie zamierza jednak nikogo dyskryminować. "Usługa nie będzie ograniczała się tylko do fellatio świadczonego przez kobiety. To pytanie często pada i zamierzamy się nad nim pochylić w późniejszym czasie. Jeżeli znajdzie się popyt, zrobimy, co będzie trzeba" – zapewniał.

Źródło: Independent