Mieszkaniec bloku położonego przy ulicy Królewskiej w Krakowie odkrył w torbie z zakupami pająka o niespotykanym w Polsce wyglądzie. Wezwani na miejsce funkcjonariusze straży miejskiej pomogli złapać stworzenie i przetransportować je do ogrodu zoologicznego. Zgodnie twierdzili, że pająk wyszedł z siatki z bananami.
Pracownikom zoo udało się zidentyfikować pająka - był to Wałęsak brazylijski. W 2007 roku ten gatunek znalazł się w Księdze Rekordów Guinessa jako najbardziej jadowity pająk na świecie. Wałęsak brazylijski zajmuje pierwsze miejsce wśród gatunków pająków najczęściej zabijających ludzi. Swoją sławę zawdzięcza także specyficznej właściwości toksyny zawartej w jadzie. Tx2-6 wywołuje bowiem długotrwałą, bolesną erekcję. Naukowcy nie wykluczają, że w przyszłości wejdzie ona w skład leków na potencję.
Wałęsaki swoją nazwę zawdzięczają wędrownemu trybowi życia. W przeciwieństwie do wielu innych pająków, zamiast oczekiwać aż ofiara wpadnie w ich sieć, Wałęsaki pod osłoną nocy przemierzają dżungle Ameryki Południowej. Trzeba przyznać, że ten okaz wyjątkowo zasłużył na swoje imię. Tamten region od naszej części świata dzieli nawet kilkanaście tysięcy kilometrów.