Do zdarzenia doszło w 9 listopada środę około godziny 12.00, w jednym z mieszkań w Łaziskach Górnych. Dyżurny komisariatu skierował policjantów na interwencję zgłoszoną przez 56-letniego mężczyznę, który oświadczył, że jego żona oraz córka awanturują się oraz grożą mu pobiciem.
Na miejscu mundurowi zastali zgłaszającego mężczyznę oraz pijaną żonę oraz córkę. Według relacji policji obecność funkcjonariuszy rozwścieczyła 20-latkę, która najpierw nie reagowała na ich polecenia, by po chwili zaatakować mundurowych. Kobieta zaczęła pięściami uderzać stróżów prawa, usiłując zmusić ich do przerwania interwencji. Policjanci szybko obezwładnili napastniczkę. Widząc co się dzieje, 52-latka również zaatakowała mundurowych. W rezultacie kobieta również została obezwładniona i obie panie trafiły do policyjnego aresztu. Jak się okazało, każda z nich miała prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Mieszkanki Łazisk Górnych przyznały się do zarzucanych im czynów i złożyły wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Teraz ich sytuację oceni sąd. Kobietom grozi kara do 3 lat więzienia.