Po wypiciu nalewki zmarło co najmniej 25 osób, a ponad 40 trafiło do szpitala. Rosyjskie ministerstwo zdrowia podało, że poszkodowani są w ciężkim stanie i pozostają na oddziale intensywnej terapii. Do tych tragicznych zdarzeń doszło w Irkucku we wschodniej Syberii. Pierwsze doniesienia o śmiertelnych przypadkach po wypiciu alkoholu pojawiły się w niedzielę. Kolejne zaczęły docierać w poniedziałek.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, zajmujący się badaniem tej sprawy poinformował, że zatrzymano dwóch podejrzanych, którzy mieli być bezpośrednio zaangażowani w dystrybucję alkoholu. Substancja była dostępna w około 100 sklepach w Irkucku.
Według "Daily Mail" nalewka, która spowodowała śmierć kilkunastu osób to Bojarysznik. Śledczy ustalili również, że wszystkie ofiary były mieszkańcami jednej dzielnicy.