Polityk, który w latach 2010-2015 sprawował funkcję prezydenta Polski, był hospitalizowany w Wojskowym Instytucie Medycznym na ulicy Szaserów w Warszawie. Jak podaje Radio Zet, dolegliwości byłego prezydenta nie są poważne. Komorowski wylądował w szpitalu, bo źle się poczuł. Nieoficjalnie wiadomo, że polityk cierpi na silne bóle głowy. Przedstawiciele WIM nie udzielają informacji w tej sprawie.
Po przegranej w wyborach prezydenckich, kiedy to Bronisław Komorowski w drugiej turze uległ Andrzejowi Dudzie, były marszałek wycofał się nieco z życia politycznego. Zaangażował się w działalność instytutu swojego imienia. Bywał też częstym gościem na marszach i demonstracjach organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji, wspierając wraz z innymi politykami Platformy Obywatelskiej inicjatywę Mateusza Kijowskiego.