We wtorek 17 stycznia na terenie zbiornika „Żelazny Most” doszło do groźnego wypadku. Zerwała się winda, dowożąca pracowników na szczyt jednego z szybów utrzymujących zbiornik z wodą. W tamtej chwili wewnątrz windy znajdowało się trzech pracowników Kopalni Rudna w Polkowicach, do której należy „Żelazny Most”.
Według informacji podanych przez Radio ZET, o godzinie 12:28 trzy ofiary wypadku nadal znajdowały się w windzie, do której wysłani zostali lekarze. Medycy udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy i zostali z nimi do momentu wydobycia mężczyzn z szybu. Na lądzie na rannych czekali ratownicy, gotowi do dalszego transportu pracowników kopalni do szpitala.
Nie wiadomo, jaki jest obecnie stan poszkodowanych. Nie podano także informacji o przyczynach i dokładniejszym przebiegu wypadku. – W wieży przesyłowej, którą na zbiornik dostarczana jest świeża woda urwała się winda – poinformowała media Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM. – W środku windy było trzech nadsztygarów. Niestety spadli. Ich życiu nic nie zagraża. Są przytomni – dodała.