Umieszczenie haseł na autobusie i przejazd nim po stolicy Hiszpanii to pomysł środowisk katolickich, które w ten sposób odpowiadają na kampanię popierającą transseksualistów, która miała miejsce w ubiegłym miesiącu. Na autobusie widniały napisy: „Nie daj się oszukać. Jeśli urodziłeś się mężczyzną, jesteś mężczyzną. Jeśli urodziłaś się kobietą, nadal nią będziesz” oraz „Chłopcy mają penisy, dziewczynki mają srom”. Władze miasta zdecydowały się już na wycofanie pojazdu z ulic po tym, jak zaczęły protestować niektóre partie polityczne, stowarzyszenia LGBT i część obywateli. Madrycki ratusz uzasadnia, że hasła umieszczone na autobusie „mogły podsycać nienawiść”.
Władze poinformowały, że są w kontakcie z policją i wkrótce zapadnie decyzja, czy przejazd autobusów z hasłami przeciw transseksualizmowi nie łamie przepisów antydyskryminacyjnych.
Rzeczniczka Socjalistycznej Partii Robotniczej akcję z przejazdem autobusu nazwała „sprzeczną z godnością i prawami transseksualnych osób”. Wezwała władze miasta do publicznego zapewnienia, że Madryt pozostaje miastem wolnym od dyskryminacji i przemocy.