Do dramatu doszło w maju ubiegłego roku. 34-letnia matka dziewczynki ma ograniczone prawa rodzicielskie, a jej córką opiekuje się rodzina zastępcza. Podczas jednej z wizyt u matki – jak wynika z zebranych przez śledczych dowodów – 8-latka padła ofiarą gwałtu. Sprawcą był 62-letni partner matki, który miał zgwałcić dziecko na oczach swojej partnerki. Fakt24 opisuje, że matka dziecka nie zareagowała, nie zrobiła nic, by pomóc dziecku.
8-latka dopiero w styczniu 2017 roku opowiedziała o tym, co się wydarzyło, swojej opiekunce. Sprawę zgłoszono na policję, zajęła się nią też katowicka prokuratura. W ubiegły czwartek, 16 marca, policjanci zatrzymali 34-latkę i jej partnera.
62-latek odpowie za gwałt, z kolei jego partnerka za „pomocnictwo, polegające na zaniechaniu udzielenia pomocy dziecku”. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Zarówno jemu, jak i 34-letniej matce dziecka, grozi 15 lat więzienia. Bogusława Szczepanek-Siejka z Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe przekazała w rozmowie z Fakt24.pl, że wobec 62-latka śledczy skierują wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
Czytaj też:
Pakistańczyk skazany za seks z 13-letnią Polką. „Czułem się samotny. Była dla mnie jak wnuczka”