O sprawie jako pierwsza pisała „Jewish Chronicle”, ukazująca się w Londynie. Rodzice 14-letniego żydowskiego chłopca opowiadali, że ich dziecko musiało zmienić szkołę po tym, jak było nękane w szkole przez muzułmańskich kolegów. Nastolatek został przeniesiony ze szkoły publicznej do międzynarodowej placówki.
14-latek stał się obiektem kpin i ataków po tym, jak szkolni koledzy dowiedzieli się, że jest Żydem. Nastolatek był dyskryminowany i obrażany, usłyszał m.in., że „wszyscy Żydzi to mordercy”, a jeden z jego kolegów groził mu nawet repliką broni.
Niemieckie i angielskie media opisujące sprawę wskazują też, że szkoła, w której nastolatek był prześladowany, należy do grupy placówek identyfikujących się hasłem „Szkoła bez rasizmu – szkoła z odwagą”.
Sprawę wyjaśniają teraz lokalne władze i poprzednia szkoła nastolatka. Jednocześnie przewodniczący Centralnej Rady Żydów zaapelował do muzułmańskiej społeczności, by „sprzeciwiła się antysemickim tendencjom w swoim środowisku”. Ocenił też, że cały incydent to „antysemityzm w najgorszej formie”. Zażądał też wyjaśnienia sprawy.