Aktorki i aktorzy, którzy porzucają porno biznes dla religii to nie nowość. Rzadko jednak zdarza się, żeby gwiazdy filmów XXX "na emeryturze" wcielały się w role kapłanów. Taką drogą poszła 33-letnia Crystal DiGregorio, obecnie Basette. Kobieta swoją przemianę przeszła dzięki mężowi, od którego przyjęła nazwisko, i który także pełni posługę religijną.
Jak wiele koleżanek z branży, Crystal nie miała łatwego życia. Jako samotna matka przyjechała do Hollywood, gdzie zamierzała zarabiać w roli striptizerki. Szybko przekonała się, że zarobki z tańca nie pozwolą jej na utrzymanie siebie i dziecka. Kiedy zaoferowano jej kilkadziesiąt tysięcy dolarów miesięcznie, zgodziła się brać udział w filmach porno.
Jak opisuje w filmie dokumentalnym, z pensją powyżej 20 tys. dolarów była w stanie wynajmować dom w dobrej dzielnicy, prowadzić własny klub nocny i jeździć 7 luksusowymi samochodami. Popadła jednak przy tym w uzależnienie od alkoholu i środków odurzających. Pustkę takiego życia uświadomił jej dopiero wypadek i poznanie pastora Davida, przyszłego męża. Swoją historię opisała w rozmowie z Barcroft TV.