Bezwzględny wyrok więzienia to kara za nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Sąd Okręgowy we Wrocławiu złagodził wyrok sądu rejonowego, który w listopadzie 2016 roku wymierzył mu 10 miesięcy kary pozbawienia wolności. Piotr Rybak nie był jednak zadowolony z takiego rozstrzygnięcia.
– Nie spaliłem żywego Żyda, ja spaliłem kukłę konkretnego człowieka, George Sorosa – tłumaczył się mężczyzna, który na wrocławskim rynku manifestował wspólnie z ONR. – Jeżeli takie wyroki wydaje polski sędzia w polskim sądzie, gdy my bronimy Polski przed islamizacją, to ten sędzia daje taki wyrok przeciwko Polakom i mi osobiście. To haniebny wyrok – komentował po ostatniej rozprawie.
Komentarz prezydenta miasta
Sprawę spalenia kukły komentował też prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. „Chcę powiedzieć, że nacjonalizm jest wielkim złem. W elementarzu ewangelicznym i ludzkim” – komentował przed trzema miesiącami na swoim koncie na Facebooku. „Palenie kukły Żyda uraża najgłębszy nerw mojej ludzkiej godności. Mojej godności. Twojej godności. Ludzkiej godności” – podkreślał. „Nie chodzi tylko o to, że jest to kukła Żyda, chodzi bowiem o to że jest to kukła człowieka. Ale owszem rzecz ta dotyka antysemityzmu. Który jest jednym z najbardziej obrzydliwych fragmentów dziewiętnastowiecznej i dwudziestowiecznej i dwudziestopierwszowiecznej europejskiej tożsamości. Także polskiej tożsamości” – zaznaczał prezydent Wrocławia. oki wydaje polski sędzia w polskim sądzie, gdy my bronimy Polski przed islamizacją, to ten sędzia daje taki wyrok przeciwko Polakom i mi osobiście. To haniebny wyrok - komentował po ostatniej rozprawie.