Chirurg wyciął mu nie to jądro. Mężczyzna wygrał w sądzie, ale nie chce dalszego leczenia

Chirurg wyciął mu nie to jądro. Mężczyzna wygrał w sądzie, ale nie chce dalszego leczenia

Nożyczki chirurgiczne
Nożyczki chirurgiczne Źródło: Fotolia / Ratthaphon Bunmi
Zdecydował się na operację usunięcia prawego jądra, po obudzeniu z narkozy zorientował się, że wycięto mu lewe. 54-letni Amerykanin otrzymał 870 tys. odszkodowania.

„The Washington Post” relacjonuje, że w 2013 roku Steven Hanes odwiedził swojego urologa, któremu poskarżył się na permanentny ból w prawym jądrze. Po wykonaniu USG okazało się, że narząd został poważnie uszkodzony wskutek wcześniejszych urazów. Lekarz zalecił usunięcie jądra, by ulżyć pacjentowi w bólu.

Operacja przebiegła pomyślnie, ale gdy pacjent obudził się z narkozy, okazało się, że wycięto mu zdrowe jądro. „W tym momencie wydaje się, że lewe jądro i nasieniowód zostały usunięte zamiast prawego” – napisał w raporcie po operacji chirurg, Valley Spencer Long.

Pacjent pozwał lekarza, a po czterech latach batalii sądowej w zeszłym tygodniu ogłoszono wyrok. Hanesowi przyznano 870 tys. dolarów odszkodowania, z czego 250 tys. za szkody zdrowotne. Adwokat poszkodowanego Braden Lepisto przekazał mediom, że jego klient nadal cierpi na bóle w prawym jądrze, które miało zostać usunięte, jednak nie chce poddawać się kolejnej operacji. Dodał, że w przypadku wycięcia drugiego jądra mężczyzna musiałby do końca życia mieć podawany testosteron.

Źródło: The Washington Post